Hyundai Azera na pedały jeździ w Chinach

Kilka lat temu bardzo dużą popularnością cieszyła się reklama Peugeota 206, w której właściciel z Indii starał się za wszelką cenę upodobnić swój Hindustan Ambassador do francuskiego auta. Okazuje się, że nie tylko Hindusi są takimi patenciarzami. Podobne umiejętności posiadają również Chińczycy.

Kilka lat temu bardzo dużą popularnością cieszyła się reklama Peugeota 206, w której właściciel z Indii starał się za wszelką cenę upodobnić swój Hindustan Ambassador do francuskiego auta. Okazuje się, że nie tylko Hindusi są takimi patenciarzami. Podobne umiejętności posiadają również Chińczycy.

Kilka lat temu bardzo dużą popularnością cieszyła się reklama Peugeota 206, w której właściciel z Indii starał się za wszelką cenę upodobnić swój Hindustan Ambassador do francuskiego auta. Okazuje się, że nie tylko Hindusi są takimi patenciarzami. Podobne umiejętności posiadają również Chińczycy.

Chiński oddział Hyundaia zatrudnił kilku tamtejszych artystów do stworzenia repliki Hyundaia Azera w skali 1:1. Szkielet samochodu został zbudowany ze stalowych rur, a nadwozie wykonano z tworzyw sztucznych i styropianu po czym pokryto je folią winylową. Pojazd jest jeżdżącą repliką jednak zamiast silnika spalinowego czy elektrycznego przemieszczanie się jest możliwe dzięki sile mięśni. Jak widać po zainteresowaniu przechodniów oryginalna akcja promocyjna przynosi skutek.

Reklama

Dla przypomnienia słynna reklama Peugeota 206

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy