IMPLUX - turbina przyszłości

Firma Katru Eco-Energy, założona przez zdolnego konstruktora - Varana Sureshana - opracowała projekt turbiny przyszłości. IMPLUX - bo taką nazwę nosi turbina - potrafi łapać wiatr z każdego kierunku bez konieczności obracania się i dzięki temu może być instalowana na dachach istniejących budynków.

Firma Katru Eco-Energy, założona przez zdolnego konstruktora - Varana Sureshana - opracowała projekt turbiny przyszłości. IMPLUX - bo taką nazwę nosi turbina - potrafi łapać wiatr z każdego kierunku bez konieczności obracania się i dzięki temu może być instalowana na dachach istniejących budynków.

Firma Katru Eco-Energy, założona przez zdolnego konstruktora - Varana Sureshana - opracowała projekt turbiny przyszłości. IMPLUX - bo taką nazwę nosi turbina - potrafi łapać wiatr z każdego kierunku bez konieczności obracania się i dzięki temu może być instalowana na dachach istniejących budynków.

Nad turbiną projektanci pracowali kilka lat. Efektem ich pracy był prototypowy model, który ostatnio przeszedł pomyślne testy w Singapurze. Od standardowych turbin różni się ona praktycznie wszystkim - wirnik zamontowany jest w niej poziomo i umieszczony jest w specjalnej komorze, której zadaniem jest przechwytywanie podmuchów wiatru z każdego kierunku i kierowanie ich ku górze. Unikalne właściwości turbiny testował w swoim tunelu aerodynamicznym w 2006 roku zespół F1 - Honda.

Reklama

Varan Sureshan, który pracował od wielu lat nad różnymi ciekawymi projektami (m. in. pierwszą na świecie klimatyzacją zasilaną po części energią słoneczną w Australii) mówi, że wpadł na pomysł turbiny podczas wielu godzin pracy jakie spędził na dachach budynków - gdzie zawsze wieje.

Przemyślał więc dotychczasowe rozwiązania i wpadł na pomysł specjalnej komory, której konstrukcja powoduje że wiatr wlatujący do środka kierowany jest ku górze, zamiast wylatywać po prostu z drugiej strony. Dzięki temu udaje się zatrzymać 87% jego mocy, która kierowana jest do umieszczonego poziomo wirnika.

Przez to IMPLUX jest też unikalny pod paroma innymi względami - ze względu na to, że posiada tylko jedną część ruchomą jest bardzo cichy, a do tego bezpieczny dla ptaków, które po prostu nie przecisną się między żeberkami komory.

Produkt ten ma trafić do sprzedaży już w 2012 roku.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy