Indie całkowicie elektryczne do 2030 roku?

Indie zapowiedziały właśnie bardzo ambitny plan, zgodnie z którym do 2030 roku wszystkie samochody znajdujące się na tamtejszych ulicach będą elektryczne. Rząd ma zamiar kupować elektryczne auta, a obywatele będą mogli je spłacać z poczynionych na tej zamianie oszczędności.

Indie zapowiedziały właśnie bardzo ambitny plan, zgodnie z którym do 2030 roku wszystkie samochody znajdujące się na tamtejszych ulicach będą elektryczne. Rząd ma zamiar kupować elektryczne auta, a obywatele będą mogli je spłacać z poczynionych na tej zamianie oszczędności.

Indie zapowiedziały właśnie bardzo ambitny plan, zgodnie z którym do 2030 roku wszystkie samochody znajdujące się na tamtejszych ulicach będą elektryczne. Rząd ma zamiar kupować elektryczne auta, a obywatele będą mogli je spłacać z poczynionych na tej zamianie oszczędności.

Minister energetyki Piyush Goyal ujawnił, że w zasadzie rząd nie wyda na ten program ani jednej rupii - będzie on całkowicie samofinansujący, potrzebne będą tylko środki by go rozpocząć, a gdy fala ruszy to nic jej nie zatrzyma i w ciągu 14 lat na indyjskich ulicach będą same elektryczne pojazdy.

Reklama

Już teraz prace rozpoczyna grupa robocza łącząca kilka różnych ministerstw i pomyśli ona nad tym jak projekt ten wdrożyć. A dzięki temu, a także innym ambitnym projektom (przyspieszającym choćby adaptację oświetlenia LED - działa on od zeszłego roku) Indie przekształcają się w kolejnego azjatyckiego tygrysa.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy