Ludzie oblecą Księżyc w Orionie już za 2 lata!

Wspaniałe wiadomości nadchodzą do nas od NASA i ESA. Na początku lutego obie wspólnie oświadczyły, że będą współpracować odnośnie pierwszej księżycowej misji kapsuły kosmicznej Orion. Pod koniec stycznia kapsuła była intensywnie testowana przez NASA...

Wspaniałe wiadomości nadchodzą do nas od NASA i ESA. Na początku lutego obie wspólnie oświadczyły, że będą współpracować odnośnie pierwszej księżycowej misji kapsuły kosmicznej Orion. Pod koniec stycznia kapsuła była intensywnie testowana przez NASA...

Wspaniałe wiadomości nadchodzą do nas od NASA i ESA. Na początku lutego obie wspólnie oświadczyły, że będą współpracować odnośnie pierwszej księżycowej misji kapsuły kosmicznej Orion. Pod koniec stycznia kapsuła była intensywnie testowana przez NASA w laboratorium Johnson Space Center w Houston.

Inżynierowie przeprowadzili wtedy pierwszy symulowany test warunków, w których będą przebywali astronauci w trakcie podróży w kosmos. Naukowcy skupili się wówczas na wibracjach, jakie mogą wystąpić podczas lotu Oriona przymocowanego o rakiety Space Launch System (SLS). Chcieli oni sprawdzić, czy astronauci będą w stanie normalnie wykonywać swoje zdania w tym niebezpiecznym manewrze.

Reklama

Chodziło tu przede wszystkim o kontrolowanie wyświetlaczy i odczytywanie z nich danych oraz sterowanie urządzeniami używanymi do monitorowania systemów Oriona. Gdyby wystąpiły nieoczekiwane problemy, to astronauci musieliby przejąć ręczną kontrolę nad rakietą, a tutaj plany mogą pokrzyżować silne wibracje.

NASA informuje, że testy przebiegły pomyślnie. W rolach astronautów znaleźli się inżynierowie, którzy ubrani byli w kombinezony ucieczkowe oraz siedzieli w fotelach przygotowanych na wypadek wstrząsów i uderzeń. Przetestowano nie tylko wstrząsy występujące w czasie lotu i ich oddziaływanie na sprzęt oraz ludzi, ale również gdy nastąpi potrzeba awaryjnego oddzielenia kapsuły od rakiety.

Tymczasem agencje poinformowały, że pierwsza załogowa kosmiczna misja Oriona, oznaczona numerem EM-2, może odbyć się już w 2019 roku! To o ponad 2 lata szybciej, niż pierwotnie planowano. Jednak przed nią już za rok odbędzie się misja bezzałogowa EM-1.

Jeśli wszystkie testy przebiegną zgodnie z planem, a wszystko wskazuje, że tak będzie, to pierwsza załogowa misja naprawdę może mieć miejsce już za 2 lata. To właśnie tą rakietą już po roku 2020, NASA chce wysłać ludzi i niezbędny sprzęt na powierzchnię Księżyca czy Marsa.

ESA i NASA poinformowały przy okazji, że współpraca z firmą Airbus odnośnie wyposażenia kapsuły w systemy podtrzymania życia będzie rozwinięta o dostarczenie podzespołów również do kolejnych załogowych kapsuł, które odbędą bliskie i dalekie misji kosmiczne.

Źródło: NASA / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama