Nano-powłoka zabezpieczy smartfon przed wodą

Jedną z ciekawszych technologii zaprezentowanych na targach CES 2012 była ta ujawniona przez amerykańską firmę Liquipel. Firma ta opracowała specjalną hydrofobową nano-powłokę, która jest niewidzialna gołym okiem i nie wpływa zupełnie na nasze doświadczenie podczas korzystania ze smartfonu/laptopu/tabletu, a która skutecznie zabezpiecza nasz sprzęt przed skutkami zalania.

Jedną z ciekawszych technologii zaprezentowanych na targach CES 2012 była ta ujawniona przez amerykańską firmę Liquipel. Firma ta opracowała specjalną hydrofobową nano-powłokę, która jest niewidzialna gołym okiem i nie wpływa zupełnie na nasze doświadczenie podczas korzystania ze smartfonu/laptopu/tabletu, a która skutecznie zabezpiecza nasz sprzęt przed skutkami zalania.

Powłoka jest niewidzialna z prostego względu - jest ona według zapewnień producenta tysiąckrotnie cieńsza od ludzkiego włosa.

Dokładne szczegóły technologii nie zostały zdradzone, lecz z tego co zaprezentowano podczas targów wiadomo, że nano-powłoka Liquipel pokrywa szczelnie całe urządzenie zabezpieczając wszystkie wrażliwe, elektroniczne komponenty nawet po kompletnym zanurzeniu w wodzie (filmy poniżej). Samo nakładanie jej odbywa się w specjalnej komorze próżniowej, gdzie wsadzane jest zabezpieczane urządzenie.

Jeśli chodzi o wytrzymałość powłoki na uszkodzenia mechaniczne to komponenty takie jak na przykład wejście gniazda ładowarki były testowane ok. 2500 razy - tyle razy podłączono i odłączono testowane urządzenie od ładowarki. Powłoka pozostała nienaruszona.

Na razie jedyną możliwością kupienia produktu Liquipel jest wysłanie urządzenia, które chcemy zabezpieczyć bezpośrednio do siedziby firmy wraz z kwotą 59.99USD. Może niedługo stanie się ona standardem i zobaczymy ją w każdym nowym smartfonie.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas