Naukowcy chcą stworzyć superorganizm

Organizm genetycznie przekodowany (GRO, co jest skrótem od genetically recoded organism) - takim właśnie mianem określane jest zupełnie nowe życie, nad którym pracują naukowcy z University of Washington. Ma być ono swego rodzaju "superżyciem" - zbudowanym od podstaw w laboratorium.

Całe ziemskie życie spoczywa na zasadach azotowych - adeninie, cytozynie, guaninie i tyminie (w DNA, w RNA tyminę zastępuje uracyl) , które oznaczone literami A, C, G oraz T kodują informacje genetyczne. Język genetyki jest taki sam niezależnie od tego czy patrzymy na komórkę słonia czy jakiejś bakterii.

Choć uniwersalność tego języka ma sporo plusów, to niesie ona ze sobą także pewne poważne minusy takie jak choćby podatność na wirusy - patogeny, które przejmują niejako komórki swoich ofiar i wykorzystują ich naturalne mechanizmy do replikacji. GRO, które mają zostać zbudowane na bazie bakterii, problem ten mają rozwiązywać, bo korzystając z zupełnie innego, nowego języka genetycznego będą one całkowicie odporne na działania wirusów.

A to nie jedyna ich zaleta - naukowcy będą mogli z ich pomocą tworzyć także nie występujące w naturze aminokwasy, a zatem organizmy te będą mogły posiadać różne "nienaturalne" właściwości, a dodatkowo można je skonstruować tak by do życia wymagały one jakichś nienaturalnych związków, wobec czego nie będą one miały najmniejszych szans przeżycia na wolności, bez dostępu do tych związków, wobec czego będziemy mogli spać spokojnie nie obawiając się o to, że wymkną się one spod kontroli.

Obecnie naukowcom udało się "uwolnić" w bakterii E. coli niektóre z kodonów, a to dopiero pierwszy krok ku GRO - teraz będzie trzeba te kodony wykorzystać do stworzenia nowego, genetycznego języka. Jest to projekt na długie lata, ale niesie on potencjał by stanąć u podstaw kolejnej wielkiej rewolucji techno(bio)logicznej.

Źródło: , Zdj.: By NIAID (E. coli Bacteria) [],