Niesamowite szczęście rosyjskiego motocyklisty

Pewien rosyjski motocyklista może mówić o sporym szczęściu (lub umiejętnościach godnych Spider-mana). Podczas szaleńczej jazdy autostradą wbił się on dosłownie w tył jadącego przed nim samochodu, później jednak stało się coś czego chyba nikt się nie spodziewał.

Pewien rosyjski motocyklista może mówić o sporym szczęściu (lub umiejętnościach godnych Spider-mana). Podczas szaleńczej jazdy autostradą wbił się on dosłownie w tył jadącego przed nim samochodu, później jednak stało się coś czego chyba nikt się nie spodziewał.

Pewien rosyjski motocyklista może mówić o sporym szczęściu (lub umiejętnościach godnych Spider-mana). Podczas szaleńczej jazdy autostradą wbił się on dosłownie w tył jadącego przed nim samochodu, później jednak stało się coś czego chyba nikt się nie spodziewał.

Radzimy przed oglądaniem ściszyć głośniki/słuchawki.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy