Nowa dziewiąta planeta
Po tym jak Pluton utracił swój status planety w 2006 roku - nasz system słoneczny liczy ich tylko 8. Jednak możliwe, że stan ten nie potrwa długo, gdyż NASA odkryła właśnie kolejną planetę - jeszcze bardziej odległą, ale też jednocześnie dużo większą od Plutona.
Po tym jak Pluton utracił swój status planety w 2006 roku - nasz system słoneczny liczy ich tylko 8. Jednak możliwe, że stan ten nie potrwa długo, gdyż NASA odkryła właśnie kolejną planetę - jeszcze bardziej odległą, ale też jednocześnie dużo większą od Plutona.
"Nowa" planeta, która czai się gdzieś w zewnętrznej części Obłoku Oorta (hipotetyczna sfera rozciągająca się na odległość od 300 do 100000 jednostek astronomicznych od Słońca) miałaby nosić nazwę Tyche - tak nazwało ją dwóch astrofizyków, którzy zgłosili jej roszczenia do miana planety - Daniel Whitmire oraz John Matese w Uniwersytetu Luizjana. Pierwsza część informacji o planecie ma zostać ujawniona jeszcze w kwietniu bieżącego roku - a status planety może ona uzyskać już za 2 lata. Obecnie czeka ona na potwierdzenie położenia przez teleskop WISE.
Nazwa Tyche została wybrana w związku z jedną z teorii, która mówi że nasz układ słoneczny jest systemem podwójnym - posiada on ukryty odpowiednik słońca - gwiazdę nazywaną Nemezis, jako że miałaby ona być odpowiedzialna za okresy masowego wymierania życia na naszej planecie. Tyche w mitologii była zaś przeciwwagą dla Nemezis.
Gdy położenie planety zostanie potwierdzone, do Międzynarodowej Unii Astronomicznej (IAU) należała będzie decyzja co zrobić dalej. Może się okazać bowiem, że uformowała się ona wokół innej gwiazdy, a Słońce ją tylko przechwyciło przy użyciu swojej grawitacji. Tak więc mogłaby ona dostać zupełnie inny status.
Tyche ma być gazową planetą o masie 4-krotnie większej niż Jowisz, lecz o zbliżonej do niego budowie. Ma się ona znajdować 15000-krotnie dalej od Słońca niż Ziemia, a 375-krotnie niż Pluton. Astronomowie przewidują, że składa się ona głównie z wodoru i helu.