Nowa twarz do kadry?

Być może już wkrótce nasza siatkarska kadra wzbogaci się o zupełnie nową osobowość. Polski Związek Piłki Siatkowej został ostatnio poinformowany o szansie powołania do reprezentacji pewnej zawodniczki, która do niedawna nie miała jeszcze polskiego obywatelstwa.

Być może już wkrótce nasza siatkarska kadra wzbogaci się o zupełnie nową osobowość. Polski Związek Piłki Siatkowej został ostatnio poinformowany o szansie powołania do reprezentacji pewnej zawodniczki, która do niedawna nie miała jeszcze polskiego obywatelstwa.

Być może już wkrótce nasza siatkarska kadra wzbogaci się o zupełnie nową osobowość. Polski Związek Piłki Siatkowej został ostatnio poinformowany o szansie powołania do reprezentacji pewnej zawodniczki, która do niedawna nie miała jeszcze polskiego obywatelstwa.

Mowa tu oczywiście o Juliji Szełuchinie, która w ostatnich dniach w końcu dostała polski paszport, na który od tak dawna liczyła. 32-letnia siatkarka od ponad 8 lat występuje na polskich parkietach, sumiennie wypracowując sobie całkiem niezłą markę. Karierę sportową zaczynała na Ukrainie, z której dość szybko trafiła do włoskiej Serie A1. W 2002 roku trafiła w końcu do Polski, gdzie przez kilka kolejnych sezonów zaliczała krótkie epizody z takimi klubami jak Skra Warszawa, Winiary Kalisz, Budowlani-Start Łódź, IDM Swarzędz Meble AZS AWF Poznań, czy Farmutil Piła. Na dłużej zadomowiła się jedynie w Organice Budowlani Łódź, w którym występuje od sezonu 2008/2009.

Reklama

Czy Julija stanie się nowym "nabytkiem" naszej reprezentacji? Niewykluczone, że tak. Wielkim fanem umiejętności siatkarki jest obecny trener kadry Jerzy Matlak, który uważa Szełuchinę za jedną z lepszych środkowych całej PlusLigi. Wszystko wygląda więc na to, że powołanie dla "nowej Polki" to tylko kwestia czasu.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama