O niego będzie zabiegała cała piłkarska Europa

Jose Mourinho gdziekolwiek by nie poszedł do pracy, to zawsze znajdzie kilka talentów w drużynie, którą większość wcześniej spisywała już na straty. Od niedawna mamy kolejny przykład na poparcie tej teorii.

Jose Mourinho gdziekolwiek by nie poszedł do pracy, to zawsze znajdzie kilka talentów w drużynie, którą większość wcześniej spisywała już na straty. Od niedawna mamy kolejny przykład na poparcie tej teorii.

Jose Mourinho gdziekolwiek by nie poszedł do pracy, to zawsze znajdzie kilka talentów w drużynie, którą większość wcześniej spisywała już na straty. Od niedawna mamy kolejny przykład na poparcie tej teorii.

Pablo Sarabia to kolejna nadzieja drużyny "Królewskich" na wiele następnych lat. 18-latek został "wyciągnięty" przez Mourinho z rezerw Realu, które ogrywały się w drugiej lidze hiszpańskiej. Teraz Sarabia wzbudza uwagę największych klubów w Europie.

Jego debiut w pierwszej drużynie "Los Blancos" przypadł już jakiś czas temu podczas spotkania w Lidze Mistrzów przeciwko zespołowi AJ Auxerre Ireneusza Jelenia i Dariusza Dudki, gdzie zastąpił samego Cristiano Ronaldo. Już wtedy młody Hiszpan pokazał swój niemały potencjał popisując się nienaganną techniką i fantastycznym opanowaniem piłki.

Reklama

Szkoleniowiec Realu ma jednak same gwiazdy w swoim zespole, a nie chcąc zaniedbać talentu Sarabii pozwala mu zdobywać doświadczenie w drugim zespole "Królewskich". Hiszpan jak do tej pory zdobył 7 bramek w 24 występach na zapleczu Primera Division.

To jednak tylko kwestia czasu, zanim 18-latek przebije się do pierwszego składu "Los Blancos". Zapamiętajcie jego nazwisko, albowiem jeszcze o nim nieraz usłyszymy!

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy