Oceany Tytana są stabilne

Astronomowie z Uniwersytetu Cornella obrabiają cały czas dane zebrane przez sondę Cassini, a skupili się oni na Tytanie - jednym z najciekawszych księżyców w całym Układzie Słonecznym, który - jak się teraz okazuje - jest jedynym znanym nam obcym światem, na którym płyny są tak stabilne. Oznacza to, że morza na jego powierzchni mają stały poziom.

Astronomowie z Uniwersytetu Cornella obrabiają cały czas dane zebrane przez sondę Cassini, a skupili się oni na Tytanie - jednym z najciekawszych księżyców w całym Układzie Słonecznym, który - jak się teraz okazuje - jest jedynym znanym nam obcym światem, na którym płyny są tak stabilne. Oznacza to, że morza na jego powierzchni mają stały poziom.

Astronomowie z Uniwersytetu Cornella obrabiają cały czas dane zebrane przez sondę Cassini, a skupili się oni na Tytanie - jednym z najciekawszych księżyców w całym Układzie Słonecznym, który - jak się teraz okazuje - jest jedynym znanym nam obcym światem, na którym płyny są tak stabilne. Oznacza to, że morza na jego powierzchni mają stały poziom.

Tak obcy, a zarazem tak podobny - można by powiedzieć mając na uwadze najnowsze odkrycia. Tytan nie wygląda bowiem na pierwszy rzut oka na zbyt przyjazny świat - temperatury sięgają tam -190 stopni Celsjusza i nie ma tam tlenu, atmosfera składa się niemal wyłącznie z azotu z małą domieszką wodoru i metanu.

Reklama

I w zeszłym roku na powierzchni tego naturalnego satelity naukowcom udało się dostrzec całą sieć rzek i zbiorników, które wypełnione są właśnie tym ostatnim związkiem, który w mroźnych warunkach Tytana występuje w stanie płynnym.

Sama obecność płynnego metanu nie jest już zadziwiająca - wiedzieliśmy bowiem o tamtejszych płynnych oceanach, ale zadziwiające jest podobieństwo "hydrologii" Tytana do tej ziemskiej. Rzeki metanu tworzą cały system, który nazwany został Vid Flumina, natomiast wypełnione tym węglowodorem kaniony są naprawdę spore - mają nawet po 800 metrów średnicy i 244-579 metrów głębokości. Spływają one do wielkiego metanowego morza Ligeia Mare tworząc wspólnie układ, który bardzo przypomina to co widzimy na Ziemi, z tą różnicą, że nie płynie tam woda.

Najnowsze badania, podczas których dokonano najdokładniejszej w historii analizy topografii Tytana wskazują, że księżyc ten jeszcze bardziej przypomina Ziemię - tamtejsze oceany trzymają pewien stały poziom, a zatem jest to pierwszy obcy świat z Układu Słonecznego, na którym występuje "poziom morza" (jeziora, podobnie jak te na Ziemi, mogą występować powyżej tego poziomu). Wysokość pełni tu dość ważną rolę, bo wiele zbiorników na powierzchni Tytana zdaje się być połączone podziemnym systemem, dzięki którym utrzymują ten sam poziom.

Tym samym Tytan, pomimo całkowicie odmiennej chemicznej struktury niż Ziemia, geologicznie jest bardzo do naszej planety podobny. A - - nawet tak różna od ziemskiej chemia mogła być źródłem życia.

Źródła: , , Zdj.: NASA/JPL-Caltech/ASI/Cornell

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy