Pająk żył pod skórą przez 3 dni

Jeśli cierpicie na arachnofobię możecie darować sobie dalsze czytanie historii Dylana Maxella - Australijczyka, który po wizycie na Bali dostrzegł na skórze swojego brzucha czerwoną pręgę. Początkowo ignorował ją, lecz po paru dniach zaczęła się ona powiększać, aż w końcu...

Jeśli cierpicie na arachnofobię możecie darować sobie dalsze czytanie historii Dylana Maxella - Australijczyka, który po wizycie na Bali dostrzegł na skórze swojego brzucha czerwoną pręgę. Początkowo ignorował ją, lecz po paru dniach zaczęła się ona powiększać, aż w końcu...

Jeśli cierpicie na arachnofobię możecie darować sobie dalsze czytanie historii Dylana Maxella - Australijczyka, który po wizycie na Bali dostrzegł na skórze swojego brzucha czerwoną pręgę. Początkowo ignorował ją, lecz po paru dniach zaczęła się ona powiększać, aż w końcu...

Maxell wybrał się wreszcie do lekarza gdy owa pręga zaczęła się zbliżać niebezpiecznie do jego serca. Tam okazało się, że pod jego skórę dostał się niewielki, tropikalny pająk, który żył tam przez trzy dni - aż do usunięcia przez lekarzy.

Obecnie mężczyzna czeka na przemianę w Spider-mana, a my dopisujemy Bali do naszej czarnej listy.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy