Pierwsza broń z drukarki 3D

Drukowanie 3D będzie przyszłością - w to nikt nie wątpi. Drukarka 3D w każdym domu oznaczała będzie, że będziemy mogli sami tworzyć produkować potrzebne nam do życia przedmioty, lecz niesie ona z sobą pewne zagrożenia. Jedno z nich właśnie pojawiło się na horyzoncie, gdyż stworzono właśnie w ten sposób w pełni działającą replikę broni automatycznej.

Na razie broń tylko częściowo została wykonana z plastiku - przy czym część wydrukowana w drukarce 3d - większy fragment szkieletu - była repliką elementu pochodzącego oryginalnie z karabinu AR-15 - takiego jakiego użył ostatnio sprawca masakry podczas premiery Dark Knight Rises w Denver.

Replika, której pozostałe elementy zostały zapożyczone z innej broni działa - a jej autor twierdzi, że wystrzelił z niej ponad 200 pocisków.

Część wykonana w drukarce 3d kosztowała około 30 dolarów - głównie z tego względu, że wykorzystano starszy model drukarki Stratasys 3D. Twórca broni twierdzi, że przy wykorzystaniu nowszych modeli można tę cenę sprowadzić do 10$. A projekt został - dlatego każdy, kto będzie chciał coś takiego stworzyć - może tego dokonać.

Oczywiście rodzi to szereg pytań dotyczących technologii drukowania 3D, bo już teraz w droższych modelach drukarek możliwe jest tworzenie elementów metalowych. A przygotowany i udostępniony w sieci element jest tak naprawdę podstawą broni - sami możemy również dorobić resztę, a więc niedługo każdy w garażu będzie mógł stworzyć w pełni działającą broń automatyczną. Połączyć kropki możecie sami.

Z jednej strony - prawo będzie musiało zostać zmodyfikowane aby nadążyło za technologią, z drugiej - mamy nadzieję, że nie skończy się to całkowitym zakazem lub ścisłą kontrolą drukarek 3d, które według nas (i nie tylko) są jedną z technologii, która wprowadzi nas do przyszłości.