Policja dostanie część pieniędzy z fotoradarów?

MSWiA szykuje projekt ustawy, która w zamyśle ma wesprzeć policję, ale może także obrócić się przeciwko kierowcom, którzy i tak już od dawna są mocno na celowniku naszego państwa. Jest plan, aby 20% pieniędzy uzyskanych z radarów, przekazywać policji.

MSWiA szykuje projekt ustawy, która w zamyśle ma wesprzeć policję, ale może także obrócić się przeciwko kierowcom, którzy i tak już od dawna są mocno na celowniku naszego państwa. Jest plan, aby 20% pieniędzy uzyskanych z radarów, przekazywać policji.

MSWiA szykuje projekt ustawy, która w zamyśle ma wesprzeć policję, ale może także obrócić się przeciwko kierowcom, którzy i tak już od dawna są mocno na celowniku naszego państwa. Jest plan, aby 20% pieniędzy uzyskanych z radarów, przekazywać policji.

W tej chwili sytuacja wygląda tak, że wszystkie pieniądze trafiają do Krajowego Funduszu Drogowego. Po zmianie prawa 20% kwoty ma zasilać budżet policji, gdzie zostanie przeznaczona na doposażenie w sprzęt, remonty komisariatów oraz nagrody dla szczególnie skutecznych funkcjonariuszy. Trzeba też zaznaczyć, że mówimy tu o kilkudziesięciu milionach złotych, a więc zastrzyk finansowy byłby naprawdę znaczny.

Reklama

Na sprawę można patrzeć z dwóch stron. Z jednej teoretycznie powinna wzrosnąć skuteczność stróżów prawa, a co za tym idzie nasze bezpieczeństwo. Z drugiej strony, jako podejrzliwy Polak, zaczynam gdybać, czy aby nie wzrośnie gorliwość Policjantów, którzy zmotywowani zastrzykiem gotówki fotoradarów, będą „summienniej” podchodzić do karania. Wiadomo, że zarządzająca obecnie fotoradami Inspekcja Transportu Drogowego odstępuje wielokrotnie od karania, gdy sprawa jest niejasna, np.: zdjęcie jest nieczytelne, albo nie ma danych w systemie CEPIK (na 625 000 zarejestrowanych przypadków, wystawiono jedynie 214 000 mandatów).

 

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy