Przewodzący prąd polimer, leczy się pod wpływem światła

Francuskim naukowcom z Uniwersytetu w Strasburgu udało się właśnie stworzyć nowy, rewolucyjny materiał, który jest organicznym polimerem wykazującym wiele właściwości metalu z jedną zasadniczą różnicą - pod wpływem światłą potrafi się on samodzielnie naprawiać.

Francuskim naukowcom z Uniwersytetu w Strasburgu udało się właśnie stworzyć nowy, rewolucyjny materiał, który jest organicznym polimerem wykazującym wiele właściwości metalu z jedną zasadniczą różnicą - pod wpływem światłą potrafi się on samodzielnie naprawiać.

Materiał ten składa się z trójamidu triaryloaminy (TATA), której jednostki połączone są niekowalencyjnie i ułożone jedna na drugiej tworząc długie łańcuchy podobne nieco do DNA (z tą różnicą, że w DNA całą strukturę trzyma wiązanie kowalencyjne).

Z tego też względu nowy materiał jest tzw. materiałem supramolekularnym, a pod mikroskopem jego struktura przypomina dywan z idealnie ułożonych względem siebie nanowłókien (to co widzicie na zdjęciu). Dzięki temu, że łączą go wiązania niekowalencyjne w dotyku jest on bardzo miękki - przypomina nieco żel - jednak wykazuje on niektóre z właściwości metalu - podobnie odbija światło i - co najważniejsze - przewodzi prąd.

Posiada on jednak także zupełnie unikalną właściwość - pod wpływem światła polarony przemieszczają się po jego powierzchni naprawiając wszelkie ubytki, a zatem aby materiał ten naprawić wystarczy na niego poświecić.

A zatem udało się stworzyć organiczny polimer, który przewodzi prąd i leczy się pod wpływem światła - materiał, który z całą pewnością znajdzie zastosowanie w elektronice przyszłości - giętkiej, bardzo lekkiej i przy tym wytrzymałej.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas