Rakieta Falcon Heavy prawie gotowa do startu

Firma SpaceX poinformowała właśnie, że przeprowadziła pomyślnie testy wszystkich napędów w trzech stopniach nowej rakiety Falcon Heavy. Eksperymenty odbyły się w ośrodku firmy w McGregor w Teksasie. Tym samym jesteśmy coraz bliżej wyczekiwanego...

Firma SpaceX poinformowała właśnie, że przeprowadziła pomyślnie testy wszystkich napędów w trzech stopniach nowej rakiety Falcon Heavy. Eksperymenty odbyły się w ośrodku firmy w McGregor w Teksasie.

Tym samym jesteśmy coraz bliżej wyczekiwanego od dłuższego czasu pierwszego startu tej jednej z najpotężniejszych rakiet w historii przemysłu kosmicznego, która będzie wykorzystywana do podróży astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną czy wynoszenia ciężkich, 54-tonowych ładunków na orbitę.

Firma należąca do Elona Muska planuje odzyskiwać wszystkie trzy stopnie rakiety i ponownie wysyłać je w kosmos, aby jak najbardziej obniżyć koszty lotów kosmicznych.

Niestety, Elon Musk przyznał niedawno, że obawia się tego testu. Jego zdaniem, jeśli rakieta w ogóle wystartuje i przetrwa w powietrzu przez kilka minut, stanie się to wielkim wydarzeniem. Jednocześnie ma nadzieję, że nie eksploduje ona na stanowisku startowym, bo to byłoby bardzo poważny cios finansowy dla firmy i kolejne opóźnienie w startach rakiet.

Musk przypomniał przy tym, że rakieta Falcon Heavy wyposażona będzie w 27 silników, więc poważnym wyzwaniem będzie ich symultaniczny zapłon. Jeśli start przebiegnie pomyślnie, firma SpaceX będzie chciała odzyskać pierwszy stopień rakiety.

No cóż, pozostaje nam trzymać kciuki za powodzenie pierwszego testu, który ma mieć miejsce w listopadzie, bo od tego będzie zależał powrót na Księżyc czy podbój Marsa.

Źródło: / Fot. SpaceX

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas