Robot humanoidalny przenosi ciężkie towary
Technologia rozwija się w niesłychanym tempie, co z jednej strony cieszy, ponieważ znacząco ułatwia nam ona życie, ale z drugiej strony ten fakt bardzo martwi, gdyż roboty zwyczajnie odbierają ludziom pracę. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że najnowsze badania naukowców...
Technologia rozwija się w niesłychanym tempie, co z jednej strony cieszy, ponieważ znacząco ułatwia nam ona życie, ale z drugiej strony ten fakt bardzo martwi, gdyż roboty zwyczajnie odbierają nam pracę.
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że najnowsze badania naukowców, w zakresie przyszłości rozwoju technologii i robotyki, wcale nie napawają optymizmem i wskazują jednoznacznie.
W ciągu jednej, dwóch dekad maszyny zabiorą nam aż 47 procent miejsc pracy. Ludzkość będzie musiała więc znaleźć złoty środek, który nie wpłynie na obniżenie jakości i szybkości produkcji, ale za to utrzyma miejsca pracy dla ludzi, którzy przecież muszą zarabiać, by z czegoś żyć.
Świetnym przykładem robota humanoidalnego, który już niedługo będzie mógł zastąpić wiele ludzkich rąk, i to nie tylko na magazynie, ale również w sklepie, jest HRP-2.
Japoński wynalazek bez problemu radzi sobie, na różne możliwe sposoby, z przenoszeniem ciężkich przedmiotów, co można wykorzystać np. na sklepowym magazynie.
W tym temacie jest znacznie lepszy od człowieka, gdyż nie dość, że może nosić ciężkie towary przez cały dzień bez jakiś kaprysów, to jeszcze wykorzystując swoje czujniki, potrafi określić ile siły/energii musi użyć, by podnieść i przenieść towar.
Oczywiście robot z Kraju Kwitnącej Wiśni wymaga jeszcze dopracowania, ale już przedsiębiorcy powinni zacierać ręce, bo maszyna będzie tania w zakupie i eksploatacji (nie będzie chodziła na urlopy), szybka, wydajna i precyzyjna, nie to, co człowiek.
Tak więc już powinniśmy zacząć się obawiać przyszłości.