Robot, który delikatnie łapie ryby

Na MIT powstał ostatnio robot, który funkcję ma niby prostą - ma on łapać ryby. Ma on jednak to czynić bez robienia im krzywdy, co do tej pory dla niezbyt delikatnych maszyn było bardzo trudne. Ten jednak daje sobie z tym radę doskonale, dzięki żelowej dłoni.

Na MIT powstał ostatnio robot, który funkcję ma niby prostą - ma on łapać ryby. Ma on jednak to czynić bez robienia im krzywdy, co do tej pory dla niezbyt delikatnych maszyn było bardzo trudne. Ten jednak daje sobie z tym radę doskonale, dzięki żelowej dłoni.

Na MIT powstał ostatnio robot, który funkcję ma niby prostą - ma on łapać ryby. Ma on jednak to czynić bez robienia im krzywdy, co do tej pory dla niezbyt delikatnych maszyn było bardzo trudne. Ten jednak daje sobie z tym radę doskonale, dzięki hydrożelowej dłoni.

Jego ramię wykonane jest z materiału składającego się głównie z wody, który został ukształtowany z pomocą lasera i drukarki 3D. W środku jest on pusty - wystarczy tam wpompować wodę i dzięki unikalnemu kształtowi miękkie struktury ulegają zwinięciu lub rozwinięciu ściskając lub otwierając mechaniczną dłoń.

Reklama

Taki miękki robot potrafi złapać w akwarium rybę bez robienia jej żadnej krzywdy, co jednak wcale nie znaczy, że robot miałby być wykorzystywany do tego (bo nieco skuteczniejsze i tańsze są do tego celu zwykłe sieci) - to tylko pokaz technologii. Niemniej w przyszłości delikatne roboty mogą nam towarzyszyć w innych czynnościach.

Zdj.: screenshot YouTube/MIT

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy