Rozszyfrowano tajną wiadomość z czasów II WŚ
W zeszłym miesiącu donosiliśmy o tym, że w kominie jednej z londyńskich kamienic, niedaleko miejsca, gdzie w czasach drugiej Wojny Światowej znajdowało się dowództwo aliantów, odkryto zwłoki gołębia pocztowego z zaszyfrowaną wiadomością nadal przyczepioną do jego nogi. Teraz wiadomość tę udało się odszyfrować.
, że w kominie jednej z londyńskich kamienic, niedaleko miejsca, gdzie w czasach drugiej Wojny Światowej znajdowało się dowództwo aliantów, odkryto zwłoki gołębia pocztowego z zaszyfrowaną wiadomością nadal przyczepioną do jego nogi. Teraz wiadomość tę udało się odszyfrować.
Wiadomość została odczytana przez Gorda Younga z Kanady - miłośnika kryptografii, który z pomocą odziedziczonej książki szyfrów z czasów pierwszej Wojny Światowej był w stanie złamać wiadomość w ciągu 15 minut.
Okazało się, że zaginiona wiadomość nie zawiera jakieś wielkiej tajemnicy - po prostu wskazane są tam dokładne pozycje niemieckich wojsk w Normandii.
AOAKN na ten przykład oznacza, że obserwator artyleryjski znajduje się w sektorze K (Artillery Observer At "K" Sector, Normandy), a 27 / 1526 / 6 oznacza datę i godzinę - 27 czerwca, godzina 15.26.
Wiadomość ta po odnalezieniu na początku listopada trafiła do specjalistów z rządowego centrum kryptografii GCHQ, którzy jednak nie potrafili poradzić sobie z zagadką - nie posiadali po prostu odpowiedniego klucza.
Nadal pozostają oni nieprzekonani co do trafności tej interpretacji, jednak obiecali, że przyjrzą się pracy Kanadyjczyka. Według nich, nie posiadając właściwego klucza aktualnego dla daty stworzenia wiadomości - nie będzie można jej nigdy rozszyfrować.
Pan Young do odczytania wiadomości użył książki kodów odziedziczonej po swoim wuju. Twierdzi on, że oryginalnie została ona napisana przez 27-letniego sierżanta Williama Scotta, który trafił do Normandii z gołębiami pocztowymi, aby składać meldunki na temat pozycji niemieckich wojsk. Zginął on jednak kilka tygodni później. Jego kody były zgodne z tymi z I WŚ z tego względu, że musiał on po prostu mieć nauczyciela w armii, który był weteranem - obserwatorem artyleryjskim, który brał udział w tym konflikcie.
Kody używane podczas I Wojny Światowej często miały na celu nie tyle zaszyfrowanie wiadomości co jej maksymalne skrócenie, używane wtedy akumulatory nie pozwalały bowiem na zbyt długą pracę stacji nadawczych i odbiorczych.
Źródło: