Samochód od Google

Google podczas konferencji TED 2011 w tym tygodniu pokazał kilka filmików z testów swojego samochodu (z coraz większym naciskiem na część samo), który sam się prowadzi. Musimy powiedzieć, że mimo wczesnej fazy zaawansowania wygląda to imponująco.

Google podczas konferencji TED 2011 w tym tygodniu pokazał kilka filmików z testów swojego samochodu (z coraz większym naciskiem na część samo), który sam się prowadzi. Musimy powiedzieć, że mimo wczesnej fazy zaawansowania wygląda to imponująco.

Google podczas konferencji TED 2011 w tym tygodniu pokazał kilka filmików z testów swojego samochodu (z coraz większym naciskiem na część "samo"), który sam się prowadzi. Musimy powiedzieć, że mimo wczesnej fazy zaawansowania wygląda to imponująco.

Firma najpierw zaprezentowała uprzednio zmontowane wideo przedstawiające testy w normalnym ruchu ulicznym, z czym samochód radził sobie doskonale - potrafił on omijać nawet takie niespodziewane przeszkody jak jeleń, który wyskoczył przed samochód.

Reklama

Następnie na zamkniętym parkingu Google zaprezentował możliwości auta z zamontowanym systemem. Uczestnicy konferencji mogli nawet wybrać się na krótką przejażdżkę samochodem, który był odpowiednio przerobioną Toyotą Prius.

Wygląda to naprawdę porządnie - samochód został specjalnie zaprogramowany na pokaz, aby jeździł szybciej - stąd ten pisk opon i gwałtowne branie zakrętów. Firma chciała w ten sposób pokazać, że system potrafi jeździć agresywnie - gdy to jest potrzebne.

Do nawigacji posługuje się on GPSem - twórcy twierdzą nawet, że pokonali nim drogę z San Francisco do Los Angeles - wszystko na "automacie". Tak to wygląda ze środka:

Źródła: , .

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy