Samochodowa niszczarka papieru

Niektórzy kupują samochody tylko po to, by uzbrajać je w system audio, który ceną nierzadko przekracza wartość auta. Jednym z nich jest pewien Amerykanin, który naszpikował swojego Chevrolet Tahoe mnóstwem sprzętu.

Niektórzy kupują samochody tylko po to, by uzbrajać je w system audio, który ceną nierzadko przekracza wartość auta. Jednym z nich jest pewien Amerykanin, który naszpikował swojego Chevrolet Tahoe mnóstwem sprzętu.

Niektórzy kupują samochody tylko po to, by uzbrajać je w system audio, który ceną nierzadko przekracza wartość auta. Jednym z nich jest pewien Amerykanin, który naszpikował swojego Chevrolet Tahoe mnóstwem sprzętu.

Najwyraźniej właścicielowi nie chodziło o jak najczystszą fonię, a o osiągnięcie maksymalnie dużej fali dźwiękowej. Efekt udało się zrealizować dzięki zamontowaniu czterech 18 calowych subwooferów i 26 mniejszych głośników. Teraz posiadacz tak naszpikowanego Tahoe może zarabiać na kolejne urządzenia wykorzystując swoje auto jako niszczarka do dokumentów w biurach i urzędach. Zobaczcie dlaczego!

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy