SELFI będzie szukał życia na Enceladusie
Enceladus - lodowy, szósty pod względem wielkości księżyc Saturna - pod lodem skrywa płynny ocean, dlatego wydaje się on naturalnym celem do badań w poszukiwaniu życia. Dlatego też NASA chce wysłać na jego powierzchnię robota, który będzie mógł to zadanie wykonać.
Enceladus - lodowy, szósty pod względem wielkości księżyc Saturna - pod lodem skrywa płynny ocean, dlatego wydaje się on naturalnym celem do badań w poszukiwaniu życia. Dlatego też NASA zatwierdziła właśnie plan budowy urządzenia, która będzie tego życia szukać.
Astronomowie obserwujący gejzery na powierzchni tego księżyca dostrzegli, że wyrzucanej przez nie wodzie znajdują się ślady organicznych, węglowych związków, które są budulcami życia. Dlatego też powstać ma urządzenie o sympatycznej nazwie SELFI (Submillimeter Enceladus Life Fundamentals Instrument), które ma skupić się na dokładniejszej obserwacji pochodzącej z gejzerów pary - analizując submilimetrowe fale elektromagnetyczne emitowane przez poszczególne cząsteczki wchodzące w jej skład naukowcy będą w stanie ustalić, jakie dokładnie są to składniki, a tym samym dowiemy się, co też skrywają w sobie oceany pod powierzchnią Enceladusa.
O istnieniu tych oceanów świadczy wyraźnie to jak księżyc ten się porusza w przestrzeni - da się bowiem dostrzec jego delikatne kołysanie na boki, które można zrzucić tylko i wyłącznie na siły wywołane przez duży zbiornik wodny znajdujący się pod jego powierzchnią.
SELFI ma być bardziej czuły niż wszystkie inne urządzenia tego typu, które powstały do tej pory, a jeśli jego skuteczność uda się potwierdzić na Enceladusie to weźmie on na cel pewnie także Europę.
Źródło: , Zdj.: NASA/PD