Ślepe kretoszczury zabijają raka

Kretoszczury (Bathyergidae) nie chorują na raka i naukowcom udało się właśnie odkryć czemu tak się dzieje. Ich komórki posiadają specjalny mechanizm, który wyzwala trujące białka jeśli komórki dzielą się za bardzo.

Kretoszczury (Bathyergidae) nie chorują na raka i naukowcom udało się właśnie odkryć czemu tak się dzieje. Ich komórki posiadają specjalny mechanizm, który wyzwala trujące białka jeśli komórki dzielą się za bardzo.

Kretoszczury (Bathyergidae) nie chorują na raka i naukowcom udało się właśnie odkryć czemu tak się dzieje. Ich komórki posiadają specjalny mechanizm, który wyzwala trujące białka jeśli komórki dzielą się za bardzo.

Kretoszczury to przedziwne zwierzęta. Ich łysa odmiana, która jest jednym znanym nam zimnokrwistym ssakiem, nie doświadcza bólu - a do tego ich społeczne życie bardziej przypomina owady - pszczoły i mrówki - z królową gniazda i pracownicami. Do tego nie chorują one na raka - a rok temu odkryto, że dzieje się tak z powodu jednego genu.

Reklama

Po dokładniejszych badaniach okazało się, że sprawa wcale nie jest tak prosta - bo dostają one raka, lecz ich organizm posiada mechanizm, który zabija komórki rakowe poprzez trujące białka.

Genetycy przebadali ostatnio dwa występujące na terenie Izraela gatunki kretoszczura - Spalax judaei oraz Spalax golani. Pobrano od nich komórki i kultywowano je, tak aby rozmnażały się w niekontrolowany sposób. Przez pierwsze 7-20 podziałów wszystko wyglądało normalnie, lecz potem nagle komórki zaczynały umierać. Po ich przebadaniu okazało się, że zawierały one białko nazwane IFN-β, które doprowadziło do ich śmierci w ciągu 3 dni.

Tym samym komórki te, po przekroczeniu określonej liczby podziału popełniały samobójstwo.

Kretoszczury żyją, jak na gryzonie, bardzo długo - bo do 20 lat. I naukowcy uważają, że w trakcie ewolucji wykształciły one w sobie mechanizm pozwalający im żyć jeszcze dłużej.

Jest to jednak tylko hipoteza. Dokładniejsze zbadanie tych mechanizmów być może w przyszłości umożliwi także ludziom pokonanie raka.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy