Tajemniczy bożek z Syberii starszy niż sądzono

W roku 1894 na głębokości 4 metrów na torfowisku niedaleko miasta Kirowgrad we wschodniej części Uralu znaleziono drewniany posąg, który jest najstarszą drewnianą rzeźbą na świecie. Wcześniej mówiło się, że liczy on sobie około 9500 lat, jednak najnowsze badania wskazują, iż jest on jeszcze starszy.

W roku 1894 na głębokości 4 metrów na torfowisku niedaleko miasta Kirowgrad we wschodniej części Uralu znaleziono drewniany posąg, który jest najstarszą drewnianą rzeźbą na świecie. Wcześniej mówiło się, że liczy on sobie około 9500 lat, jednak najnowsze badania wskazują, iż jest on jeszcze starszy.

W roku 1894 na głębokości 4 metrów na torfowisku niedaleko miasta Kirowgrad we wschodniej części Uralu znaleziono drewniany posąg, który jest najstarszą drewnianą rzeźbą na świecie. Wcześniej mówiło się, że liczy on sobie około 9500 lat, jednak najnowsze badania wskazują, iż jest on jeszcze starszy.

Według najnowszych badań przeprowadzonych z pomocą akcelerowanej spektrometrii mas przez naukowców z niemieckiego Mannheim tajemnicza, mierząca 2.8 metra wysokości (oryginalnie mogła ona mieć nawet 5 metrów, ale nie wszystkie elementy przetrwały) statua liczy sobie aż 11 tysięcy lat. Samo w sobie jest to fascynujące, bo oznacza to, że jest ona niemal tak stara jak epoka geologiczna, w której przyszło nam żyć - holocen - i jest dwukrotnie starsza od słynnych piramid w Gizie.

Reklama

Szigirski bożek jest tak tajemniczy, bo pokrywają go geometryczne wzory, które archeolodzy uważają za swego rodzaju szyfr, zakodowaną informację pozostawioną nam przez jakąś zaginioną, syberyjską cywilizację .

Na razie na pewno wiemy o rzeźbie tyle, że wykonano ją z modrzewia, który w momencie ścięcia przy pomocy kamiennych narzędzi liczył sobie 157 lat. I jest ona dowodem na to, że nie tylko na urodzajnych terenach tzw. Żyznego Półksiężyca kwitła w tamtym okresie sztuka.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy