Tak kosmicznie będą wyglądały porty dla podniebnych taksówek

Pewnie wielu z Was uznaje pomysł budowy podniebnych taksówek i przeniesienia z ich pomocą transportu w metropoliach w przestworza, za jeden wielki bezsens. Innego zdania jest jednak coraz większa rzesza najbogatszych ludzi świata, którzy związani są z branżą najnowocześniejszych technologii...

Pewnie wielu z Was uznaje pomysł budowy podniebnych taksówek i przeniesienia z ich pomocą transportu w metropoliach w przestworza, za jeden wielki bezsens. Innego zdania jest jednak coraz większa rzesza najbogatszych ludzi świata, którzy związani są z branżą najnowocześniejszych technologii.

Nie tylko widzą w takiej formie transportu duży potencjał na usprawnienie podróży po wielkich miastach, ale również dobry biznes, na którym będzie można zarobić grube miliardy.

Przewaga takiej formy podróżowania nad zwykłymi taksówkami, autobusami, samochodami czy samolotami, ma być taka, że podniebne taksówki będą mogły startować z portów dostępnych w samych sercach miast, omijać korki i oferować podróże na duże odległości oraz z dużymi prędkościami przelotu.

Wydaje się, że w tej materii przoduje obecnie amerykański Uber, chociaż chińskie firmy mają już gotowe podniebne taksówki, a nawet testują je z powodzeniem w miastach.

Uber, w odróżnieniu od konkurencji, podchodzi do projektu całościowo. Jego inżynierowie nie tylko tworzą z NASA w pełni elektryczny i autonomiczny statek powietrzny, który będzie cechował się dużym bezpieczeństwem i cichą pracą, ale również budową portów dla tych urządzeń.

Firma na prezentacji Uber Elevate zaprezentowała kilka koncepcji na miejskie lotniska. Trzeba przyznać, że wyglądają oszałamiająco, pięknie wpisują się w architekturę miast i zapowiadają się na bardzo praktyczne.

Jak będzie w rzeczywistości? Niebawem zobaczymy, bo Uber chce wyjść ze swoją ofertą przelotów podniebnymi taksówkami już za 3 lata.

Źródło: GeekWeek.pl/Uber / Fot. Uber

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas