Tour de France na co dzień

Remi Gaillard jak zwykle znalazł fantastyczny sposób, by zamienić szarą codzienność na chwilę wartą wspominania przez całe życie. No, przynajmniej tak zapewne myślało kilku śmiałków, którzy podczas zwykłej jazdy rowerem przy okazji wygrali Tour de France...

Remi Gaillard jak zwykle znalazł fantastyczny sposób, by zamienić szarą codzienność na chwilę wartą wspominania przez całe życie. No, przynajmniej tak zapewne myślało kilku śmiałków, którzy podczas zwykłej jazdy rowerem przy okazji wygrali Tour de France...

Marzyłeś kiedyś o wygranej wyścigu pokroju słynnego Tour de France? Remi Gaillard z pewnością pomógłby Ci spełnić to marzenie, tak jak to zrobił wobec kilku przypadkowych osób, które akurat przejeżdżały swoimi rowerami i mogły w ten sposób dołączyć do grona słynnych zwycięzców...

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas