Trump chce zaatakować jądrowo Koreę Północną?

Problem Korei Północnej, która prowadzi intensywne działa zmierzające ku budowie broni jądrowej i rakiet do jej przenoszenia, pozostaje nierozwiązany od wielu lat. Chociaż Kim Dzon Un co chwilę straszy cały świat atakami jądrowymi, żadne państwo do tej pory nie chciało ostatecznie podjąć się zlikwidowania tego czyhającego zagrożenia.

Teraz sytuacja może się zmienić, a to za sprawą Donalda Trumpa, który zagroził, że Stany Zjednoczone rozprawią się z reżimem w Pjongjangu same, jeśli natychmiast nie zrobi tego Pekin.

45. prezydent USA na kilka dni przed spotkaniem z przywódcą Chin Xi Jinpingiem wezwał do wywołania przez Chiny nacisku na Koreę Północną, żeby ta odstąpiła od swojego programu atomowego.

Trump i Jinping będą rozmawiali o tym komunistycznym kraju na najbliższym spotkaniu, ponieważ sytuacja robi się coraz bardziej poważna.

Donald Trump chce zrobić porządek z Koreą Północną. Fot. Twitter.

Przypomnijmy, że Kim Dzong Un przeprowadził w ostatnim czasie kilka podziemnych prób jądrowych i zapowiedział nową erę rakietową w tym państwie.

"Chiny mają ogromny wpływ na Koreę Północną. I Chiny albo zdecydują się nam pomóc, albo nie" ... "Jeśli jednak Chiny nie rozwiążą problemu Korei Północnej, my to zrobimy - powiedział Donald Trump.

Pomimo rezolucji Organizacji Narodów Zjednoczonych i nałożonych na ten kraj międzynarodowych sankcji, bezustannie trwają tam prace nad bronią masowego rażenia.

Według wywiadu USA, koreańscy naukowcy przygotowują się do przeprowadzenie kolejnej próby jądrowej.

Źródło: / Fot/ Twitter