W Tokio powstanie 1,6-kilometrowa wieża

Sky Mile Tower ma przejść do historii, będzie bowiem najwyższym wieżowcem świata. Japońscy architekci chcą, aby drapacz chmur miał 1600 metrów wysokości, czyli amerykańską milę. Jeden z najbezpieczniejszych wieżowców świata, któremu nie straszne będą tajfuny, trzęsienia ziemi i fale tsunami...

Sky Mile Tower ma przejść do historii, będzie bowiem najwyższym wieżowcem świata. Japońscy architekci chcą, aby drapacz chmur miał 1600 metrów wysokości, czyli amerykańską milę. Jeden z najbezpieczniejszych wieżowców świata, któremu nie straszne będą tajfuny, trzęsienia ziemi i fale tsunami, będzie wybudowany na sztucznej wyspie w Tokio.

To niezwykłe przedsięwzięcie będzie częścią wielkiego projektu "Next Tokyo 2045", który ma na celu przekształcenie tego jednego z największych miast świata w bardziej przyjazne i zgodne z naturą miejsce dla jego aktualnych i przyszłych mieszkańców.

W Sky Mile Tower zamieszka około 55 tysięcy ludzi, a do ich dyspozycji oddane zostaną sklepy, restauracje, hotele, szkoły, urzędy, biblioteki, siłownie i kliniki. Można śmiało rzec, że będzie to miasto w mieście, ponieważ rezydenci nie będą w ogóle musieli opuszczać wieżowca, aby prowadzić normalne codzienne życie.

Drapacz chmur będzie oczywiście w pełni ekologiczny, a energia słońca i wiatru będzie wykorzystana do chłodzenia i ogrzewania obiektu. Realizacja tego projektu pochłonie aż 1,3 miliarda dolarów, ale fundusze zostały już w pełni zabezpieczone, więc budowa zapewne rozpocznie się pod koniec obecnej dekady.

Tymczasem zobaczcie, jak pięknie będzie prezentował się wieżowiec dwa razy wyższy, niż najwyższy obecnie na świecie, czyli stojący w Dubaju Burdż Chalifa.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas