Wirtualny wschód słońca w Pekinie

W ostatnich dniach w Pekinie coraz bardziej gęstniejący smog tak skutecznie przysłonił niebo, że mieszkańcy tej metropolii nie mają szans zobaczyć słonecznego świata. Wobec tego władze zaczęły wyświetlać na gigantycznym telewizorze na Placu Niebiańskiego Spokoju (Tian’anmen) wschód słońca.

W ostatnich dniach w Pekinie coraz bardziej gęstniejący smog tak skutecznie przysłonił niebo, że mieszkańcy tej metropolii nie mają szans zobaczyć słonecznego świata. Wobec tego władze zaczęły wyświetlać na gigantycznym telewizorze na Placu Niebiańskiego Spokoju (Tian’anmen) wschód słońca.

W ostatnich dniach w Pekinie coraz bardziej gęstniejący smog tak skutecznie przysłonił niebo, że mieszkańcy tej metropolii nie mają szans zobaczyć słonecznego świata. Wobec tego władze zaczęły wyświetlać na gigantycznym telewizorze na Placu Niebiańskiego Spokoju (Tian’anmen) wschód słońca.

Normalnie ekrany te wyświetlają informacje dla turystów i reklamy, jednak w chmurze smogu mieszkańcy tej metropolii bardzo potrzebowali słońca o czym świadczy fakt, że przywdziali oni maski i tłumnie wyruszyli podziwiać słońce na telewizorze.

Reklama

W związku z sezonem grzewczym w bezwietrzną, zimową pogodą smog w mieście jest tak gęsty, że ciężko dostrzec to co znajduje się po drugiej stronie ulicy. Stężenie pyłów zawieszonych o cząsteczkach mniejszych niż 2.5 mikrometra (PM2.5; są one najgroźniejsze dla zdrowia) w czwartek sięgnęło 671 μg na metr sześcienny, a więc 26-krotnie przekroczyło normy ustalone przez Światową Organizację Zdrowia bijąc niechlubny rekord ze stycznia zeszłego roku.

Ale i tak Pekin nie jest w najgorszej sytuacji - na południu w mieście Harbin zanotowano w zeszłym roku stężenie tych pyłów na poziomie przekraczających 1000 μg/m^3.

Na szczęście chińskie władze dostrzegły w końcu problem i planują one już do 2017 roku wyłączyć wszystkie elektrownie węglowe w kraju przez co powietrze w tamtejszych metropoliach ma się poprawić aż o 25%.

Już teraz burmistrz Pekinu zapowiedział, że w tym roku chce on obciąć zużycie węgla w mieście i okolicach o 2.6 miliona ton, a na poprawę powietrza miasto jest w stanie wydać 2.4 miliarda dolarów (nadal - tylko w tym roku). Po pierwsze zakazane ma zostać palenie piecami węglowymi w samym centrum i na przedmieściach, a z dróg usunięte mają zostać najbardziej "kopcące" samochody i ograniczona ma zostać liczba nowych rejestracji pojazdów.

 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama