Wpływ zamknięcia MegaUpload na przemysł filmowy

Za głośnym zamknięciem serwisu MegaUpload stał murem praktycznie cały przemysł filmowy licząc na to, że po ukróceniu działań piratów wzrosną zyski. Teraz ekonomiści przeprowadzili w tym kierunku badania i okazało się coś zupełnie przeciwnego.

Za głośnym zamknięciem serwisu MegaUpload stał murem praktycznie cały przemysł filmowy licząc na to, że po ukróceniu działań piratów wzrosną zyski. Teraz ekonomiści przeprowadzili w tym kierunku badania i okazało się coś zupełnie przeciwnego.

Za stał murem praktycznie cały przemysł filmowy licząc na to, że po ukróceniu działań piratów wzrosną zyski. Teraz ekonomiści przeprowadzili w tym kierunku badania i okazało się coś zupełnie przeciwnego.

Cały przemysł filmowy po zamknięciu MegaUpload zanotował spadek sprzedaży - co najbardziej było widoczne wśród filmów niszowych i o średnim budżecie. To - zdaniem badaczy - jest wynikiem braku gwarantowanej przez piratów promocji - czyli przekazywania wieści o ciekawych filmach z ust do ust. Ludzie, którzy pobrali filmy często opowiadają o nich swoim znajomym, a duża część z nich po prostu woli pójść na dany film do kina.

Reklama

Dla największych, kasowych hitów efekt był przeciwny - ich sprzedaż wzrosła - lecz efekt ten nie był na tyle duży, żeby zniwelować skutki zmniejszenia sprzedaży mniej kasowych dzieł.

Ekonomiści z School of Management w Monachium i Business School w Kopenhadze przeanalizowali dane dotyczące 1344 filmów z 49 krajów na przestrzeni 5 lat.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy