Zdalnie sterowane żółwie do zadań specjalnych

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Zaawansowanej Nauki i Technologii (KAIST) wzieli pod lupę żółwie czerwonolice, które według nich można będzie wykorzystać do ratowania życia uwięzionych w gruzach ludzi i zadań wywiadowczych.

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Zaawansowanej Nauki i Technologii (KAIST) wzieli pod lupę żółwie czerwonolice, które według nich można będzie wykorzystać do ratowania życia uwięzionych w gruzach ludzi i zadań wywiadowczych.

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Zaawansowanej Nauki i Technologii (KAIST) wzieli pod lupę żółwie czerwonolice, które według nich można będzie wykorzystać do ratowania życia uwięzionych w gruzach ludzi i zadań wywiadowczych.

Jako, że żółwie podczas poruszania się idealnie omijają przeszkody, badacze wykorzystali ten fakt i na pancerzu jednego z nich zainstalowali serwosilniki, które obracając się ograniczały pole widzenia gada.

Cały mechanizm był zdalnie sterowany przez specjalistów, dzięki czemu żółw szedł jak po sznurku tam, gdzie chcieli naukowcy. Koreańczycy są pełni nadziei, co do wykorzystania potencjału żółwi.

Reklama

Szkoda nam tylko tych stworzeń, które jak widać na poniższym filmie, zwyczajnie są męczone.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy