Złoto prosto z drzewa

Naukowcy z australijskiego Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) dokonali właśnie odkrycia, które może zadać kłam przysłowiu, według którego pieniądze nie rosną na drzewach. Odkryli oni, że drzewa eukaliptusa rosnące na złożach złota mają w swoich liściach aż 40-krotnie wyższe stężenie tego wartościowego pierwiastka niż normalnie.

Naukowcy z australijskiego Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) dokonali właśnie odkrycia, które może zadać kłam przysłowiu, według którego pieniądze nie rosną na drzewach. Odkryli oni, że drzewa eukaliptusa rosnące na złożach złota mają w swoich liściach aż 40-krotnie wyższe stężenie tego wartościowego pierwiastka niż normalnie.

Naukowcy z australijskiego Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) dokonali właśnie odkrycia, które może zadać kłam przysłowiu, według którego pieniądze nie rosną na drzewach. Odkryli oni, że drzewa eukaliptusa rosnące na złożach złota mają w swoich liściach aż 40-krotnie wyższe stężenie tego wartościowego pierwiastka niż normalnie.

Złoże, na którym rosną drzewa ma wielkość mniej więcej boiska do piłki nożnej, jednak znajduje się ono ponad 30 metrów pod ziemią przez co jego eksploatacja jest w chwili obecnej nieopłacalna. Dlatego geolodzy postanowili bliżej przyjrzeć się rosnącym tam drzewom i odkryli w nich zawartość złota wynoszącą 80 ppb (części na miliard). Odkrycie to zostało potwierdzone na innym, nieco głębszym złożu (35 metrów głębokości) - tam drzewa zawierały 20-krotnie więcej złota niż w normalnych warunkach.

Reklama

Badania wykazały, że eukaliptus wchłonął złoto poszukując wody podczas suszy. Drzewo to potrafi bowiem sięgać swoimi korzeniami aż 40 metrów wgłąb ziemi i stamtąd jest ono w stanie przetransportować cząsteczki złota do swojej kory, liści czy gałęzi.

Potwierdzono to także eksperymentem, w którym drzewa posadzono w szklarni, i podlewano je wodnym roztworem złota. Po jakiś czasie faktycznie okazało się, że pierwiastek ten znalazł drogę do górnych partii rośliny.

Niestety - nie znaczy to, że będziemy mogli wydobywać złoto poprzez drzewa - choć to bardzo kusząca opcja (dużo bardziej ekologiczna, tańsza). Największa cząsteczka złota znaleziona na drzewie miała zaledwie 8 mikrometrów szerokości. Nie znaczy to jednak, że nowe odrkycie do niczego się nie przyda - drzewa mogą bowiem zostać wykorzystane do dużo łatwiejszego znajdowania złóż złota.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy