Zły start

Jeżdżenie na BMX-ach to sport dla prawdziwych twardzieli. Na porządku dziennym są złamania, obtarcia i stłuczenia. Jednak to co przygotowali dla zawodników organizatorzy tego wyścigu, przerosło wszystko co widzieliśmy do tej pory. Mamy chyba pierwszego kandydata do tytułu najśmieszniejszego sportowego wideo roku.

Jeżdżenie na BMX-ach to sport dla prawdziwych twardzieli. Na porządku dziennym są złamania, obtarcia i stłuczenia. Jednak to co przygotowali dla zawodników organizatorzy tego wyścigu, przerosło wszystko co widzieliśmy do tej pory. Mamy chyba pierwszego kandydata do tytułu najśmieszniejszego sportowego wideo roku.

Jeżdżenie na BMX-ach to sport dla prawdziwych twardzieli. Na porządku dziennym są złamania, obtarcia i stłuczenia. Jednak to co przygotowali dla zawodników organizatorzy tego wyścigu, przerosło wszystko co widzieliśmy do tej pory. Mamy chyba pierwszego kandydata do tytułu najśmieszniejszego sportowego wideo roku.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy