1694: 400 Polaków przeciwko 40 tysiącom Tatarów
"Potyczka", do której doszło na polskich ziemiach w XVII w. może być śmiało porównywała ze słynną bitwą pod Termopilami!
Z początkiem czerwca 1694 roku kilkadziesiąt tysięcy Tatarów wyruszyło do Polski po jasyr - czyli jeńców. 11 czerwca na ich drodze stanęło czterystu husarzy i pancernych.
Nasi żołnierze bronili się we wsi Hodów - nietypowo, bo pieszo. Między domami zbudowali prowizoryczne barykady. Nie zostali otoczeni, bo za plecami mieli staw.
Strzelali do Tatarów z broni długiej i pistoletów, a kiedy skończyły im się kule, ładowali do luf groty tatarskich strzał. Atak trwał 5-6 godzin, ale został przez obrońców odparty.
Tatarzy ponieśli poważne straty i wycofali się. Zniechęceni taką porażką, zrezygnowali też z dalszego najazdu na Rzeczpospolitą.
Ten militarny wyczyn jest naprawdę godny uwagi, bo dzielnych husarzy było raptem tylko o 100 więcej niż Spartan pod Termopilami!