Bitwa nad Narwą. "Bitwa europejskiego SS"
Bitwa nad Narwą otworzyła Armii Czerwonej drogę do Prus Wschodnich. Od tego momentu przywódcy III Rzeszy wiedzieli, że los dyktatury jest przesądzony.
W końcu 1943 roku sytuacja wojsk niemieckich na froncie wschodnim pogarszała się, ale nadal zagrażały one oblężonemu od września 1941 roku Leningradowi. Dopiero w wyniku ofensywny zimowej w końcu stycznia 1944 roku Armia Czerwona przerwała blokadę miasta i zepchnęła Niemców do Estonii.
Sowieckiemu dowództwu bardzo zależało na opanowaniu wybrzeży Bałtyku i ponownej okupacji Litwy, Łotwy i Estonii. Józef Stalin liczył, że zajęcie ostatniej z nich wyeliminuje walczących po stronie niemieckiej Finów. Opanowanie Tallina umożliwiało flocie sowieckiej wyjście na otwarte morze, tamtejsze lotniska zaś ułatwiały atakowanie głównych miast Finlandii.
Również przywódcy III Rzeszy mieli świadomość politycznych konsekwencji porażki i dlatego postanowili bronić obszaru państw nadbałtyckich, które stanowiły naturalny bufor, chroniący Prusy Wschodnie. Niemieccy wojskowi wykorzystali dogodne do obrony warunki terenowe.
Grupa Armii (GA) "Północ" zajęła pozycje obronne w przesmyku między Zatoką Fińską a jeziorem Pejpus. Przepływa tamtędy rzeka Narwa, a po jej obu stronach są lasy i bagna. Centralnym punktem było mające taką samą nazwę estońskie miasto. Ze względu na strategiczne położenie rejon ten był areną wielu bitew w historii.
Strategiczny przesmyk
1 lutego 1944 roku dowództwo GA "Północ" stworzyło specjalne zgrupowanie wojsk do obrony Linii Pantera, jak nazwano pozycje w przesmyku. Jako wzmocnienie przybył tam w tym czasie III Korpus Pancerny SS. W lutym dotarły inne nowe jednostki. 1 marca 1944 roku Armijna Grupa Wydzielona "Narwa" składała się z trzech korpusów i miała ponad 120 tys. żołnierzy.
Gdy armia sowiecka stanęła u granic Estonii i pojawiło się widmo nowej bolszewickiej okupacji, tamtejsi politycy, którzy wcześniej unikali otwartej współpracy militarnej z Niemcami, wezwali rodaków do walki. Jak się szacuje, na apel odpowiedziało kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W sformowanych przy armiach niemieckiej i fińskiej oddziałach estońskich oraz 20 Dywizji Waffen SS służyło w 1944 roku 70 tys. Estończyków.
Stalin wydał rozkaz, że z powodów militarnych i politycznych Narwa oraz estońskie wybrzeże powinny być zajęte nie później niż do 17 lutego 1944 roku. Armia Czerwona rozpoczęła ofensywę w przesmyku 1 lutego. 109 Korpusowi Strzeleckiemu z 2 Armii Uderzeniowej udało się zająć miasto Kingsepp i przyczółki na zachodnim brzegu Narwy. Kilka dni później jej oddziały powiększyły opanowany obszar w rejonie bagna Krivasoo i przecięły czasowo linię kolejową Tallin - Narwa.
18 Armii także udało się uchwyć przyczółki po zachodniej stronie rzeki. Inne jednostki przeprawiły się przez jezioro Pejpus w rejonie miejscowości Meerapalu. Co więcej, sowieckie dowództwo desantowało liczącą pół tysiąca ludzi brygadę piechoty morskiej za niemieckimi liniami obronnymi Mereküla. Interesujące jest to, że estońscy wojskowi jeszcze w 1939 roku zdobyli informacje, że Sowieci mogą przeprowadzić desant w tym miejscu. Z tego powodu piechurzy morscy zostali rozgromieni przez niemiecką baterię artylerii nadbrzeżnej i piechotę.
Działaniom ofensywnym sprzyjała pora roku. Zimą częściowo zamarznięte były bagna i rzeka, które przez resztę roku ograniczały pole manewru walczących w przesmyku. Niemcy, wsparci przez silnie motywowanych estońskich ochotników, rozpoczęli kontruderzenia. Całkowicie zniszczono sowiecki desant morski i część przyczółków, a inne zostały zmniejszone. Front Leningradzki, pomimo tych porażek, wznowił ofensywę w połowie lutego. Jednak bez powodzenia.
Do 6 marca 1944 roku oddziały SS wyparły czerwonoarmistów z przyczółków znajdujących się na północ od Narwy. W tym czasie na przesmyku narewskim były trzy armie uderzeniowe Frontu Leningradzkiego, który oprócz nich miał jeszcze kilka korpusów, w tym jeden czołgów. Estońscy historycy szacują, że 1 marca 1944 roku było około 200 tys. żołnierzy. Pomimo przewagi liczebnej do 6 kwietnia 1944 roku Armia Czerwona utraciła kolejne przyczółki na zachodnim brzegu rzeki Narwy. Za to Niemcy utrzymywali kontrolę nad Iwangorodem, wówczas częścią miasta Narwa położoną na wschodnim brzegu rzeki o tej samej nazwie.
Sowieci rekompensowali sobie kolejne niepowodzenia w działaniach na lądzie zmasowanymi atakami lotniczymi. W zemście za postawę Estończyków w nocy z 8 na 9 marca 1944 roku dokonali potężnego, niszczycielskiego nalotu na Tallin. Celami ich ataków był też inne estońskie miasta, m.in. Tartu.
Decydujące uderzenie
Fiasko ofensywy wiosenno-zimowej spowodowało, że działania pod Narwą przyjęły charakter wojny pozycyjnej z licznym użyciem snajperów i artylerii. Armia Czerwona ponawiała co jakiś czas szturmy, które kończyły się wielkimi stratami. Tymczasem Stawka - dowództwo sowieckie - szykowała potężne uderzenie na innym kierunku. 22 czerwca 1944 roku rozpoczęła się operacja "Bagration". W ciągu następnych dwóch miesięcy została zniszczona niemiecka GA "Środek", a front niemiecki pękł. W końcu lipca 1944 roku Armia Czerwona przypuściła decydujący atak na Narwę.
Tym razem zgromadziła kilka razy więcej żołnierzy niż miało do dyspozycji dowództwo GA "Północ". Z powodu ogromnych strat poniesionych na froncie wschodnim, a także w Normandii, nie mogła liczyć na posiłki. Pomimo zaciekłej obrony, już w drugim dniu ofensywy, 26 lipca 1944 roku, Narwa została zajęta. Atak sowiecki uprzedził posunięcie niemieckiego dowództwa, które, znając szczupłość swych sił, chciało je wycofać znad rzeki na nowe pozycje obronne, Linię Tannenberg. Opierała się ona o wzgórza znajdujące się kilkanaście kilometrów za Narwą. Pomimo rozpoczętych 29 lipca ataków, czerwonoarmistom nie udało się przełamać Linii Tannenberg do 18 września 1944 roku.
Obrońcy opuścili ją, gdyż zapadła decyzja o wycofaniu sił niemieckich z Estonii. Jej obrona stała się niemożliwa, gdy 1 września 1944 roku Finlandia podpisała rozejm ze Związkiem Sowieckim i niebawem udostępniła jego marynarce wojennej swe wody terytorialne. Wojskom sowieckim udało się opanować do tego czasu południowo-wschodnią Estonię. Inną przyczyną wydania rozkazu odwrotu była nowa ofensywa sowiecka, która rozpoczęła się 14 września 1944 roku. Jej celem było zajęcie stolicy Łotwy, Rygi, co nastąpiło 13 października. Cztery dni wcześniej Armia Czerwona dotarła do wybrzeża Bałtyku w rejonie litewskiej Kłajpedy. GA "Północ" została odcięta od reszty sił niemieckich. Jej oddziały wycofano na Półwysep Kurlandzki. Jednostki, których nie zdołano później ewakuować, broniły się tam do końca wojny.
Bitwa Waffen SS
Niemal półroczne walki o Narwę bywają nazywane "bitwą europejskiego SS", bowiem wśród jednostek przerzuconych w lutym na ten odcinek frontu znalazły się liczne Waffen SS, w których służyli ochotnicy z różnych państw. Nordycki charakter miała 11 Ochotnicza Dywizja Grenadierów Pancernych "Nordland", w której służyli Duńczycy i Norwegowie. Na front pod Narwą trafiły 4 Brygada Grenadierów Pancernych SS "Nederland", złożona z Holendrów, i grupa bojowa z flamandzkiej 6 Ochotniczej Brygady Szturmowej SS "Langemarck" oraz walońska 5 Ochotnicza Brygada Szturmowa SS "Wallonien". W III KPanc SS znalazła się, składająca się z Estończyków, 20 Dywizja SS.
Tadeusz Wróbel