Hazard i telewizja

27 stycznia 1957 r., po raz pierwszy wylosowano 6 liczb w Toto-Lotku. Ale najpopularniejsza obecnie gra liczbowa w Polsce, nie wciągnęłaby nas tak bardzo, gdyby nie wynalazek pewnego Szkota...

Wygram dziś czy nie? /fot. Piotr Kowalczyk/SE/
Wygram dziś czy nie? /fot. Piotr Kowalczyk/SE/East News

Skomplikowany wynalazek

John Logie Baird, szkocki inżynier i prekursor techniki telewizyjnej, wykorzystując dokonania innych naukowców skonstruował pierwszy działający system transmisji telewizyjnej. Był on elektromechaniczny, a więc przekazywał światło, wykorzystując tzw. tarcze Nipkowa, które wirując, dokonywały analizy i syntezy obrazu. Skompilowane, ale efekt był taki, że mechaniczna telewizja transmitowała czarno-biały obraz wyświetlany na czymś w rodzaju telewizora, w 30 liniach. Dla porównania, obecnie wykorzystywane systemy analogowe używają 625 linii.

A telewizja w wykonaniu Bairda wyglądała tak:

Ślepy zaułek

Jak zauważyliście w klipie, już po 10 latach "telewizja" Bairda wylądowała w muzeum. Tak, bardzo szybko zdano sobie sprawę, że przyszłość stanowić będzie transmisja elektroniczna. Pozbawiona wszelkich wirujących elementów, dawała o niebo lepszy obraz. Nie zniechęcony wyborem konkurencyjnego systemu przez BBC Baird kontynuował pracę na telewizją mechaniczną i jako pierwszy zaprezentował w pełni kolorową transmisję obrazu. Telewizja mechaniczna stopniowo jednak odchodziła w przeszłość...

Telewizja elektroniczna, wynalazek Philo Farnswortha z 1928 r., rozwijała się natomiast bardzo dynamicznie. Stopniowo podbijała kolejne kraje, gdzie stawała się ulubiona formą rozrywki i głównym źródłem informacji. Telewizja zrewolucjonizowała także grę w Toto-Lotka. Czy wyobraża sobie ktoś, że dziś losowania nie byłyby transmitowane na żywo ze studia telewizyjnego? A tak było...

Początki lotka

Na samym początku kupony Toto-lotka skreślało się na poczcie i opłacało specjalnymi, trójkątnymi znaczkami. Potem zakładów dokonywano już w kolekturach Lotto. Losowania aż do 1984 r. odbywały się tylko raz w tygodniu - w niedzielę. Grę w Toto-lotka urozmaicano m.in. wprowadzając szalenie popularne losowania nagród rzeczowych na tzw. "końcówkę banderoli". W tych zakładach można było wygrać samochód lub dom jednorodzinny. Popularność gry była tak duża, że od 1965 r. zdecydowano się na wprowadzenie podwojonych losowań. Odbywały się one z udziałem publiczności w takich miejscach, jak kina czy teatry.

Od 11 marca 1973 r. losowania Toto-lotka były transmitowane przez TVP. Na jej antenie Studio Lotto było nadawane aż przez 29 lat. W 2002 r. przeniesiono je do Telewizji Polsat, a całkiem niedawno - wróciło do TVP. Od początku tego roku losowania transmitowane są bowiem w TVP Info.

MW

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas