W restauracji znaleźli historyczne rzeźby. Wisiały nad głowami turystów
Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednej z restauracji w hiszpańskiej Grenadzie. Jedna z dekoracji wisząca na ścianie przez lata okazała się cenną rzeźbą starożytnego ludu Hiszpanii. Co lepsze fakt ten zauważył jeden z gości.
Cała akcja zaczęła się w marcu, gdy na stronie na temat antyków pojawił się wpis o restauracji z zaskakującymi reliktami. Autor twierdził, że podczas wizyty w jednym z lokali w Grenadzie, na jego fasadzie zauważył rzeźby wykute w kamieniu, będące historycznymi reliktami.
Według niego były bardzo charakterystyczne dla kultury Iberów - starożytnych mieszkańców terenów dzisiejszej Hiszpanii i Portugalii. Jedna rzeźba przedstawiała konia, a druga — obiekt podobny do moździerza.
Po zgłoszeniu tej informacji do władz miasta rozpoczęło się śledztwo. Właściciel restauracji oddał rzeźby w ręce policji, zdradzając, że znalazł je w 2011 roku. Wyłoniły się z ziemi, gdy przygotowywał teren pod budowę swojego lokalu. Uznał je na tyle piękne, że postanowił je umieścić na swoim nowym przybytku. Podskórnie miał podejrzewać, że mają w sobie ukrytą wielką historię.
Nad ustaleniem czym właściwie są rzeźby, pracowali miejscowi archeolodzy z Grenady, prowincjonalnego urzędu turystyki Andaluzji oraz eksperci z Portugalii. Zbieżnie stwierdzili, że rzeźby w kamieniu faktycznie mogą być przykładem sztuki Iberów, dla których koń był najważniejszym zwierzęciem w sztuce.
Rzeźby mają pochodzić najprawdopodobniej z II wieku, gdy na terenie dzisiejszej Granady mogły znajdować się rzymskie osady. Obecnie prowadzone są dalsze badania, mające dać więcej dokładnych informacji co do rzeźb. Prawdopodobnie trafią do zbiorów Muzeum Archeologii i Etnologii w Grenadzie.
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
