Akamai stawia na Kraków

Akamai Technologies otworzył w Krakowie główne europejskie centrum technologiczne. Czym zajmuje się amerykańska firma i dlaczego wybór padł właśnie na stolicę Małopolski? Odpowiedzi na te pytania udzielił nam Martin Haering, wiceprezes Akamai EMEA.

Martin Haering, wiceprezes Akamai EMEA zarządza krakowskim oddziałem
Martin Haering, wiceprezes Akamai EMEA zarządza krakowskim oddziałemmateriały prasowe

Firma zdecydowała się otworzyć swoje biuro również w Europie. W trakcie szukania odpowiedniej lokalizacji, pod uwagę brano 20 miast Starego Kontynentu. Wybór padł właśnie na Kraków, dlaczego?

- Kraków jest bardzo pięknym miastem, które przyciąga ludzi z całego regionu. Jest miastem międzynarodowym z dostępem do wielu klientów, którym świadczymy usługi. Oferuje ponadto utalentowanych ludzi, mówiących wieloma językami, a my świadczymy usługi dla wielu europejskich państw: Włoch, Hiszpanii, Niemiec i Skandynawii. To w połączeniu z wykształceniem jakie można zdobyć w Krakowie, daje dobrze wykwalifikowanych pracowników - powiedział nam Martin Haering, wiceprezes Akamai EMEA.

Otwarcie biura w stolicy Małopolski wiąże się ze stworzeniem nowych miejsc pracy w takich specjalizacjach jak: wsparcie projektów, sprzedaż, finanse, prawo oraz marketing. Aktualnie pracuje tam już kilkadziesiąt osób. Do końca bieżącego roku firma zamierza rozszerzyć zespół do około 100 pracowników.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej działalności w Polsce. Pracownicy, z którymi współpracujemy w Krakowie są jednymi z najbardziej utalentowanych i zmotywowanych ludzi jakich kiedykolwiek spotkałem. Chcemy jak najlepiej wykorzystać potencjał tej lokalizacji dla Akamai - dodał Haering.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas