Bush e-zwycięzcą
Na stronie WWW: Youth e-vote przeprowadzono niecodzienny eksperyment, w którym wzięło udział ponad 1,25 miliona uczniów (w wieku od 12 do 18 lat) z ponad 10,000 amerykańskich szkół, ze wszystkich stanów. Wybierali oni... e-prezydenta USA.
Mimo, że w tym wieku nie maja oni jeszcze prawa głosu - organizatorzy eksperymentu uważali, że najlepiej sprawdzą popularność i działanie "głosowania przez sieć" na pokoleniu, które za kilka lat zapewne w ten sposób będzie głosowało. W elektronicznych wyborach zwyciężył, dość niespodziewanie, lecz równie zdecydowanie, George W. Bush, zdobywając 56 procent "e-głosów" i 383 "głosy elektorskie", podczas gdy Gore uzyskał jedynie 38 procent "głosów" i 155 głosów "elektorskich". E-wybory były przeprowadzane na identycznych zasadach jak prawdziwe wybory, tyle tylko, ze elektorat był nieco młodszy. Organizatorzy , ogłaszając wyniki - wystosowali komentarz, że nie życzą sobie, aby ktokolwiek sugerował się wynikami tej uczniowskiej zabawy.
