Co raz więcej Polaków na YouTube

W czwartek, 10 października, mija siedem lat od czasu, kiedy YouTube trafił do portfolio Google. Dzięki temu przejęciu Google umocnił swoją pozycję na internetowym rynku wideo, wyprzedzając Yahoo i Microsoft. W październiku 2006 roku, gdy gigant z Mountain View kupił ten największy na świecie serwis z treściami wideo, YouTube odwiedziło około 3 mln. polskich Internautów.

Dane z badania Megapanel PBI/Gemius pokazują, że YouTube cały czas zyskuje na popularności na polskim rynku. Bezpłatne umieszczanie i oglądanie filmów oraz live streaming to już niemal narodowy sport Polaków. Treści dostępne w tym serwisie internetowym przegląda blisko 14 mln. użytkowników sieci w naszym kraju. To o milion więcej niż rok wcześniej.

- Trudno zaprzeczyć, że YouTube stał się synonimem internetowej telewizji. Co ciekawe, popularność zdobył nie przez uznanie u profesjonalnych producentów filmowych i tradycyjnych stacji telewizyjnych, ale dzięki "User Generated Content", czyli treściom udostępnianym przez samych użytkowników, uważanym za mniej wartościowe - komentuje Andrzej Garapich, prezes firmy Polskie Badania Internetu.

Zdaniem Garapicha to dzięki Internautom, którzy sami zagłosowali za takim modelem biznesowym, każdy może stać się popularnym artystą filmowym, zdobyć rzeszę fanów, a co za tym idzie pieniądze z reklamy i wsparcie poważnych sponsorów. - Odkąd YouTube został dostrzeżony przez komercyjnych nadawców - nic już w branży filmowej nie wygląda tak samo - zauważa prezes PBI.

Dane pochodzą z ogólnopolskiego badania oglądalności witryn i aplikacji internetowych, z których korzystają użytkownicy sieci - Megapanel PBI/Gemius. Badanie jest realizowane metodą panelową na reprezentatywnej próbie internautów, obejmuje kilka tysięcy polskich stron www. Stanowi standard pomiaru aktywności w przestrzeni wirtualnej.