Facebook w tarapatach? Platforma po raz pierwszy w historii traci użytkowników
Od początku istnienia, Facebook notował jedynie wzrost liczby użytkowników. Jednak teraz, po raz pierwszy w historii, więcej osób odeszło niż dołączyło do platformy społecznościowej Marka Zuckerberga.
Od lutego 2004 roku, czyli początku istnienia Facebooka, platforma społecznościowa stale zyskiwała użytkowników. Oczywiście, zawsze znajdą się osoby, którym nie podoba się polityka portalu i z różnych powodów decydują się na dezaktywację konta, lecz takich użytkowników zawsze było mniej niż tych, którzy dołączali do platformy. Aż do teraz.
Korporacja ostatnio opublikowała swoje kwartalne wyniki, które pokazują spadek użytkowników platformy. Po raz pierwszy w historii, więcej użytkowników odeszło niż założyło konto. Sam przychód z wyświetlanych reklam również jest niższy niż oczekiwano. Platforma straciła milion użytkowników, co sprawiło, że cena akcji firmy na giełdzie spadła aż o 20 proc. w wyniku czego wartość przedsiębiorstwa zmalała aż o 200 miliardów dolarów.
Oczywiście Facebook nadal jest hegemonem wśród mediów społecznościowych. Wspomniana utrata użytkowników, to spadek z 1,930 kont do 1,929 miliarda kont. Wydawać by się mogło, że jest to niezauważalna zmiana, lecz wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek kryzysu Facebooka. Platforma od lat zaniedbuje młodych ludzi, przez co staje się dla nich coraz mniej atrakcyjna. Nastolatkowie i młodzi dorośli coraz częściej przechodzą na Instagram lub TikToka. Pomimo malejącej populacji Facebooka, wśród swoich aplikacji Meta nadal zanotowała wzrost ilości użytkowników. Wszystkie aplikacje firmy Marka Zuckerberga zanotowały łączny wzrost liczby kont o 10 milionów względem poprzedniego kwartału.
Wartość firmy spadła ze względu na to, że platforma społecznościowa zawsze była wizytówką firmy. Jesienny rebranding z Facebooka na Metę nie odwrócił uwagi inwestorów od problemów portalu. Przedsiębiorstwo Marka Zuckerberga coraz agresywniej inwestuje w Reality Labs, oddział firmy odpowiedzialny za tworzenie i rozwój technologii VR. Wiąże się to bezpośrednio z planami firmy na podbicie wirtualnej rzeczywistości i stworzenie metawersum, świata VR, który w wielu przypadkach ma zastąpić rzeczywistość. Choć raport pokazuje, że firma zarobiła 40 miliardów dolarów, tak utrzymanie oddziału VR kosztowało ją ponad 10 miliardów dolarów.