Facebook: Wtyczki sztucznie mnożą polubienia stron

W ciągu ostatnich dni wykryto błąd związany z wtyczkami społecznościowymi Facebooka: zdarza się, że bez wiedzy użytkowników dodają one "polubienia" do statusów, fanpage'ów lub na stronach internetowych.

Facebook w sztuczny sposób może zawyżać liczbę "lajków"
Facebook w sztuczny sposób może zawyżać liczbę "lajków"AFP

W przypadku portalu Facebook dobre wieści przeplatają się z niepokojącymi informacjami. W zeszłym tygodniu Mark Zuckerberg poinformował o osiągnięciu liczby miliarda użytkowników, jednak cieniem na tych wspaniałych wieściach kładą się nie tylko doniesienia z nowojorskiej giełdy, na której spółka Facebook nie radzi sobie za dobrze, ale także informacje dotyczące kolejnych błędów, których wykorzystanie zawsze wiąże się z tym, co w sieci najcenniejsze - z prywatnymi danymi użytkowników.

W ciągu ostatnich dni odkryto bowiem błąd związany z wtyczkami społecznościowymi Facebooka: zdarza się, że bez wiedzy użytkowników dodają one "polubienia" do statusów, fanpage'ów lub na stronach internetowych. Przykładem jest błąd odkryty przez amerykańskiego specjalistę ds. bezpieczeństwa dotyczący facebook'owego czatu. Jeśli użytkownik wysłał adres internetowy strony do znajomego, jej polubienie przez jednego może zostać zaliczone obu użytkownikom. Oznacza to, że nawet wysyłanie komentarzy na Facebooku może spowodować dodanie "lajka".

Na wielu stronach internetowych, które korzystają z wtyczek z przyciskami "lubię to" lub "poleć", można zobaczyć również ile osób kliknęło w przycisk. Niekiedy jednak jedno kliknięcie zwiększa liczbę fanów i polecających o dwa. Facebook twierdzi, że zdaje sobie sprawę z problemu i pracuje nad rozwiązaniem błędu.

W komentarzu opublikowanym w magazynie "Wall Street Journal", Ashkan Soltani stwierdził, że jest to sytuacja oszustwa. "Jeśli odwiedzając sklep internetowy widzisz więcej poleceń danego produktu, niż przesłanych w rzeczywistości, może to zaciemnić twój osąd." System pozwala Facebookowi śledzić popularność stron internetowych, więc zliczanie nieistniejących polubień rzeczywiście wprowadza internautów w błąd.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas