FBI hakuje komputery, aby chronić je przed wirusem

Bezprecedensowe posunięcie amerykańskiego FBI zostało zauważone przez serwis TechCrunch. Okazuje się, że agenci federalni hakują komputery, aby… zabezpieczyć je przed wirusem.

.
.123RF/PICSEL

FBI próbuje chronić setki komputerów zainfekowanych wirusem Hafnium - poprzez bezpośrednie ich hakowanie. Złośliwe oprogramowanie dotknęło w ostatnim czasie dziesiątek tysięcy klientów Microsoft Exchange Server na całym świecie i wywołało reakcję ze strony amerykańskiego Białego Domu. FBI miało skorzystać z dokładnie tych samych backdoorów, z których skorzystali cyberprzestępcy, aby poprawić sytuację.

Najdziwniejsze jest to, iż właściciele serwerów Exchance z podatnością na Hafnium nie są świadomi zaangażowania FBI. Amerykański Departament Sprawiedliwości twierdzi, iż działania agentów federalnych są jedynie próbą pomocy oraz swoistego "powiadomienia" odpowiednich osób.

Ciężko także ocenić czy FBI robi w tym przypadku przysługę użytkownikom czy też chce zareagować szybciej niż sam Microsoft, który początkowo wykazywał opieszałość w swoich działaniach.

FBI twierdzi, że tysiące systemów zostało załatanych przez ich właścicieli, zanim Agencja zaczęła zdalną operację usuwania backdoorów. Działania FBI są w pełni autoryzowane przez sąd w USA.

Nowa aktualizacja od firmy Microsoft datowana na kwiecień 2021 roku również naprawia opisywane błędy.

60 lat od pojawienia się Gagarina w kosmosie. Wystartował trzyosobowy lot Sojuza na cześć astronauty AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas