Hakerzy wykradli 2 mln haseł
Cyberprzestępcy przeprowadzili zmasowany atak, w wyniku którego w ich ręce wpadły 2 mln haseł i nazw użytkowników m.in. Facebooka, Twittera i Gmaila.
Atak przeprowadzony został przy użyciu złośliwego oprogramowania typu keylogger i wymierzony był w użytkowników w 92 krajach. Jak ustalili specjaliści z firmy Trustwave, wirus zainstalowany był na komputerach na całym świecie i wykradał dane logowania w ciągu ostatniego miesiąca (od 21 października). Loginy i hasła były następnie przesyłane na serwer kontrolowany przez hakerów.
Ustalono, że serwer ten zlokalizowany jest w Holandii i znajdują się na nim dane pochodzące z ok. 93 tys. stron WWW. Nie ma niezbitych dowodów na to, że przestępcy wykorzystali zdobyte hasła do logowania się na konta ofiar, ale - jak przyznał John Miller z Trustwave - jest to bardzo prawdopodobne. Wiele wskazuje też na to, że hakerzy wykorzystali więcej serwerów, które nie zostały jeszcze zidentyfikowane.
Odpowiedzialny za atak program działa w tle i użytkownik jest całkowicie nieświadomy jego obecności na komputerze. Aby się przed nim zabezpieczyć należy pobrać aktualizacje programu antywirusowego oraz przeglądarki. Oczywiście warto też zmienić hasła do serwisów, których jesteśmy użytkownikami.