Komuś się nudzi

Na internetowej aukcji eBay pojawiła się oferta sprzedaży... głosów w nadchodzącej kampanii prezydenckiej. Wprawdzie operacja taka jest oficjalnie zakazana przez prawo, niemniej eBay zazwyczaj niewiele sobie z tego robi. Ponieważ nasi klienci dość zdecydowanie wyrazili takie życzenie - spełniliśmy ich prośby - powiedział rzecznik eBay. Na żądanie wiceministra spraw wewnętrznych Ralpha Munro - oferta została wprawdzie usunięta,

Na internetowej aukcji eBay pojawiła się oferta sprzedaży... głosów w nadchodzącej kampanii prezydenckiej. Wprawdzie operacja taka jest oficjalnie zakazana przez prawo, niemniej eBay zazwyczaj niewiele sobie z tego robi. Ponieważ nasi klienci dość zdecydowanie wyrazili takie życzenie - spełniliśmy ich prośby - powiedział rzecznik eBay. Na żądanie wiceministra spraw wewnętrznych Ralpha Munro - oferta została wprawdzie usunięta,

ale po 24 godzinach pojawiła się znowu. Tym razem reakcja władz była ostrzejsza i oferta sprzedaży głosu z ceną wywoławczą 100 USD została usunięta natychmiast. Niewykluczone jednak, że kolejne nudzące się w sezonie ogórkowym osoby zaproponują swój głos "na sprzedaż" po raz kolejny

CurrentNet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy