Koniec współpracy pomiędzy Deloitte a Rosją i Białorusią

Kolejna międzynarodowa firma ogłasza koniec swojej działalności w Rosji. Bojkot największych światowych spółek przybiera na sile.

Deloitte nie zamierza już współpracować z Rosją i z Białorusią
Deloitte nie zamierza już współpracować z Rosją i z Białorusią123RF/PICSEL

Jak czytamy w oświadczeniu Deloitte: "Odłączamy naszą praktykę w Rosji i na Białorusi od globalnej sieci firm członkowskich. Deloitte nie będzie już prowadzić działalności w Rosji i na Białorusi."

Decyzja koncernu, jak sami wspominają, będzie miała wpływ na około 3000 pracowników w Rosji i na Białorusi. Firma zapewnia, że będzie wspierać swoich pracowników w tym trudnym czasie.

"Przede wszystkim będziemy nadal dbać o bezpieczeństwo naszych pracowników i klientów, a jednocześnie wykorzystywać wszystkie zasoby Deloitte, by sprostać rosnącym potrzebom humanitarnym na Ukrainie i w całej Europie." - głosi komunikat Deloitte.

W informacjach umieszczonych na Twitterze, firma przekazuje, że jednoznacznie stoi po stronie narodu ukraińskiego i nazywa inwazję Rosji "niewybaczalnym aktem agresji, który przypomina najciemniejsze dni w historii Europy".

Ponadto Deloitte pomaga swoim ukraińskim pracownikom wspierając ich podróże w bezpieczne miejsca. Firma organizuje pomoc imigracyjną, transport, zakwaterowanie oraz wsparcie finansowe, a także psychologiczne. Spółka chwali się, że udało im się dotrzeć już do 95% swoich pracowników w Ukrainie. Podejmują również działania mające na celu zapewnienie im bezpieczeństwa.

Na oficjalnej stronie Deloitte możemy także przeczytać: "W ramach Fundacji Deloitte pozyskujemy fundusze i wspieramy finansowo różne organizacje pozarządowe w całym regionie. Jako dodatkowe wsparcie nasz zespół techniczny stworzył chatbota Irene, który może być natychmiast wykorzystany przez organizacje pozarządowe do pomocy w nawiązywaniu kontaktów z uchodźcami."

Deloitte to międzynarodowa sieć spółek handlowych zajmujących się świadczeniem usług audytorskich i doradczych z zakresu finansów, podatków oraz doradztwa prawnego. Należy do tzw. wielkiej czwórki firm (do których wchodzi także Ernst & Young, KPMG i PricewaterhouseCoopers) zajmujących się audytem finansowym.

Firma w działa w Polsce od 1990 roku i zatrudnia ponad 2200 specjalistów z różnych dziedzin. Na całym świecie zatrudnia łącznie ponad 6000 pracowników w 44 biurach w 18 krajach Europy Środkowej.

Niezwykły diament. Jego cena to niemal 50 mln dolarów© 2022 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas