Minister Sikorski sprząta po ataku

W związku z włamaniem na serwer Ministerstwa Obrony Narodowej w resorcie trwają prace, które mają zabezpieczyć go na przyszłość przed podobnym incydentami.

article cover
AFP

Luki umożliwiały m.in. dostęp do części wewnętrznych katalogów, tworzenie folderów wewnątrz systemu oraz zapisywanie plików w katalogach publicznych.

W związku z zajściem, na polecenie szefa MON Radosława Sikorskiego, dokonano audytu systemów teleinformatycznych. Wnioski i potrzeby w tym zakresie przedstawiono kierownictwu ministerstwa i - jak zapewnia wojsko - są w trakcie realizacji.

Resort podkreśla jednocześnie, że na serwerze publikowane są jedynie informacje jawne.

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas