Opera znów dziurawa

Firma Secunia donosi o wykryciu kolejnej luki w przeglądarce internetowej Opera 9.x. Błąd występuje w przetwarzaniu zapisanych lokalnie plików.

article cover
materiały prasowe

Chodzi o metodę "file://". W określonej sytuacji, czyli w trakcie przekierowania przeglądarki do odpowiednio długiego adresu file://, można doprowadzić do błędu przepełnienia bufora. W rezultacie w grę wchodzi wykonanie złośliwego kodu.

Aby wykorzystać lukę, cyberprzestępca musi znaleźć sposób na to, aby nakłonić użytkownika do otwarcia lokalnej witryny, zawierającej ów kod. To może nie być łatwe.

Co dziwne, twórcy Opery zignorowali błąd. Secunia wykryła lukę w ubiegłym miesiącu, jednak norwescy programiści nie wyrazili zbytniej chęci do współpracy. Z tego powodu osoba odpowiedzialna za wykrycie dziury zdecydowała, że informacja o błędzie powinna trafić do internautów. Tak też się stało.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas