USA ochronią Japonię przez cyberterroryzmem

USA będą chronić Japonię przed atakami cybernetycznymi – donosi Reuters.

Japoński F-15
Japoński F-15AFP

Stany Zjednoczone wiedzą, że ich bezpieczeństwo jest nierozerwalnie związane z bezpieczeństwem najważniejszych sojuszników - w tym przypadku Japonii. Aby ochronić wysypy przed atakami hakerów z Chin oraz Korei Północnej USA zadeklarowały odpowiednie wsparcie i pomoc.

A wsparcie jest potrzebne ponieważ nad cyberbezpieczeństwem Japonii  czuwa jednostka składająca się z 90 osób. W Pentagonie podobne zadanie powierzono sześciu tysiącom.

Sprawa jest niezwykle istotna, ponieważ w ostatnich latach USA były stale atakowane przez hakerów Chin. Trudno się dziwić, że na celowniku może się znaleźć - lub już się znalazła - Japonia, czyli jeden z najważniejszych sojuszników. Kraj zaangażowany w prace nad wieloma amerykańskimi projektami z dziedziny obronności.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas