Uważaj z kim rozmawiasz

Rozmowy przez siec mogą zakończyć się nieciekawie. Bill Mannering - zastępca szeryfa w Sacramento miał za zadanie wytropienie pedofila. Przez trzy tygodnie udawał 13-letniego chłopca i dyskutował z podejrzanym na IRC o seksie. Gdy ten ostatni wyznaczył w końcu "randkę" po przybyciu na umówione miejsce został aresztowany a logi z IRC będą precedensowym dowodem w sprawie.

Rozmowy przez siec mogą zakończyć się nieciekawie. Bill Mannering - zastępca szeryfa w Sacramento miał za zadanie wytropienie pedofila. Przez trzy tygodnie udawał 13-letniego chłopca i dyskutował z podejrzanym na IRC o seksie. Gdy ten ostatni wyznaczył w końcu "randkę" po przybyciu na umówione miejsce został aresztowany a logi z IRC będą precedensowym dowodem w sprawie.

Tym razem sprawiedliwość zatriumfowała. Ale... równie dobrze może być odwrotnie. Uważajcie zatem na to z kim i o czym rozmawiacie podczas sieciowych pogawędek

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy